Kot utknął w latarni na Moście Chrobrego. Uratowali go strażnicy miejscy

Kilka dni temu strażnicy miejscy zostali poinformowani o kocie uwięzionym w latarni na Moście Chrobrego. Zwierzak został uwolniony przez strażników miejskich, a następnie przewieziony do poznańskiego schroniska.
Interwencję w sprawie odgłosów kota dobiegających z latarni ulicznej podjęli strażnicy miejscy z ekopatrolu -Po rozeznaniu stwierdzili, że maluch zaklinował się w mocowaniu lampy. Na szczęście szybko udało im się uwolnić kotka, który wymagał jednak pomocy weterynaryjnej - relacjonuje Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej w Poznaniu. Strażnicy przewieźli kota do poznańskiego Schroniska dla Zwierząt - Gdy strażnicy przywieźli go do nas, okazało się, że ma zwichniętą łapkę. Trzeba było ją więc usztywnić. Mimo opatrunku, kociak dokazuje i okazał się straszną przylepą! Do adopcji będzie za jakiś czas, jak wyzdrowieje - wyjaśnia Małgorzata Budzińska z poznańskiego schroniska. Kot ma około jedenastu tygodni, a pracownicy schroniska nadali mu imię Luna.