Nie wiadomo kiedy powstanie hala sportowa na Golęcinie. Nie dostała dofinansowania
Od lat Poznaniowi brakuje hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. Taki obiekt ma powstać na Golęcinie, ale nie wiadomo kiedy to się stanie. Właśnie się okazało, że inwestycja nie otrzyma dofinansowania z rządu.
Hala lekkoatletyczna ma mieścić m.in. 6-torową bieżnię, miejsca do trenowania skoków wzwyż i skoków o tyczce oraz do pchnięcia kulą. Jeszcze kilka miesięcy pisaliśmy, że pomóc w sfinansowaniu budowy może Ministerstwo Sportu. Dziś wiadomo, że inwestycja nie otrzyma pieniędzy z ministerstwa. Miało to być 15 milionów złotych (całość ma kosztować około 30 mln).
Zdaniem radnej Joanny Frankiewicz, która jest szefową Komisji Sportu i Turystyki Rady Miasta, winni są urzędnicy, którzy przygotowali niekompletny wniosek w tej sprawie. Zastępca prezydenta Tomasz Lewandowski twierdzi natomiast, że ministerstwo zdecydowało się na dofinansowanie inwestycji głównie na południu i wschodzie naszego kraju. Niekompletny wniosek nie miał z tym nic wspólnego.
W tle cały czas rozgrywa się konflikt pomiędzy mieszkańcami i urzędnikami, którzy nie mogą dojść do porozumienia w kwestii lokalizacji hali i zagospodarowania otoczenia na Golęcinie. Miasto zapowiada, że się nie podda i będzie walczyć o dofinansowanie przygotowując niezbędną dokumentację.