Poznański ksiądz o ekshumacjach ofiar smoleńskich: "będziemy musieli uczynić narodowy dzień przebłagania za profanacje"
W ostatnich dniach pisaliśmy o odnalezieniu w grobach niektórych ofiar katastrofy smoleńskiej szczątków innych osób. Zdaniem poznańskiego księdza Daniela Wachowiaka, po zakończeniu ekshumacji konieczne będzie "uczynienie narodowego dnia przebłagania za profanacje ciał ofiar".
Post księdza wywołał burzę. Na Twitterze ksiądz ma wielu zwolenników, ale też mnóstwo przeciwników. Zwolennicy go wspierają, a przeciwnicy wpisu zauważają, że w katastrofach lotniczych, w których ginie wiele osób i na miejscu tragedii zabezpiecza się tysiące szczątków, trudno jest precyzyjnie wskazać, które należały do kogo. Ksiądz jednak kontynuuje tę narrację również w dzisiejszych wpisach: "Ekshumacje nie tylko pokazują Prawdę o ciałach zmarłych, ale - co jest b. bolesne - Prawdę o tym, kim są jeszcze żyjący tę sprawę komentujący" oraz "Proszę o podanie miejsca wspólnej mogiły, w jakiej mają być pochowani po śmierci ci, którzy dzisiaj są jej zwolennikami" napisał w ostatnich godzinach.
To nie pierwszy głośny wpis na Twitterze księdza Wachowiaka z parafii pod wezwaniem św. Łukasza Ewangelisty. Ostatnio pisał o zachowaniu maturzystów. -Dziś na maturze z historii. Naprzeciw mnie: chłopak - na ławce wizerunek Maryi; dziewczyna - słonik. Codzienne wybory: wiara lub magia -można przeczytać na portalu społecznościowym. W konwersacji pod wpisem można przeczytać kolejny wpis księdza: "ochrzczeni - choć nadal poganie", w którym odnosi się do wiary w symbole (słoń), które mają przynosić szczęście.
Najpopularniejsze komentarze