Piąty mecz Lecha z Pogonią. "Widzieliśmy jak grają bez presji"
Dodano sobota, 13.05.2017 r., godz. 11.40
- W Pucharze Polski widzieliśmy jak Pogoń może prezentować się bez presji - mówił przed niedzielnym meczem trener Nenad Bjelica.
Lech Poznań walczy o mistrzostwo Polski i każdy punkt jest dla niego na wagę złota. W zupełnie innej sytuacji jest Pogoń Szczecin: Portowcy zdołali wywalczyć awans do czołowej ósemki, ale nie mają szans na włączenie się w walkę o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach.
Choć szczecinianie walczą "o pietruszkę", to zapowiadają, że nie odpuszczą Kolejorzowi. Motywacji im nie zabraknie, bo w tym roku już czterokrotnie przegrywali z Lechem. - To bardzo dobra drużyna - ocenił Wołodymyr Kostewycz. - W lidze wygraliśmy 3:0, a w Pucharze Polski był taki mecz, gdzie pokonaliśmy ich 1:0 i nie było tak łatwo. Czeka nas ciężkie spotkanie - dodał.
W podobnym tonie wypowiadał się Nenad Bjelica. - Najważniejsze to wygrać mecz. W tym roku 3 razy graliśmy z Pogonią: dwa spotkania były bardzo dobre, jedno bardzo słabe. Pokazali wówczas swoje umiejętności. Mają dobrych, szybkich zawodników w ofensywie i wiemy, że musimy być w 100 proc. skoncentrowani i tak możemy wygrać. Pogoń będzie jednak bez presji, a w rewanżu w Pucharze Polski widzieliśmy jak mogą się wtedy prezentować. Dlatego będziemy absolutnie skoncentrowani - zapowiedział szkoleniowiec.
Lech podejmie Pogoń w niedzielę. Początek spotkania na INEA Stadionie o 15:30.