Donald Tusk świętował 60. urodziny: "bez haratania w gałę to by nie były urodziny"

Przewodniczący Rady Europejskiej przebywa obecnie w Polsce, a w minionym tygodniu przesłuchiwany był przez prokuraturę. Pobyt w Polsce ma jednak też miłe momenty, polityk świętował w sobotę 60. urodziny.
W ramach urodzin przyjaciele Donalda Tuska zorganizowali w Sopocie mecz piłkarski, a dla solenizanta przygotowano koszulkę piłkarską ulubionej Lechii Gdańsk z imieniem Donald oraz numerem 27:1, który nawiązuje do niedawnego zwycięstwa polityka w wyborach na przewodniczącego Rady Europejskiej.
Przed meczem dziennikarze pytali Donalda Tuska o kondycje - To zaraz zobaczymy, bo miałem przerwę, ale urodziny bez haratania w gałę to nie byłyby urodziny - mówił przewodniczący RE przed meczem, a dopytywany o to czego należy mu życzyć mówił - Przed meczem to oczywiście zdrowia, kondycji, szczęścia. A po meczu już dam sobie sam radę.
Nie zabrakło oczywiście odśpiewania sto lat oraz urodzinowego podrzucania Donalda Tuska. Przewodniczący RE zapowiedział, że drugą część dnia spędzi wspólnie z rodziną.
Najpopularniejsze komentarze