Lech Poznań wnioskuje do NKO: chce wpuszczenia kibiców na finał Pucharu Polski
Tylko kataklizm mógłby odebrać Lechowi Poznań awans do finału Pucharu Polski. Klub stara się, aby na mecz mogli oficjalnie wejść jego kibice.
Przypomnijmy: po ubiegłorocznym finale na Kolejorza i jego fanów nałożono srogie kary, m.in. całkowitego zamknięcia trybun INEA Stadionu w rozgrywkach krajowego pucharu czy zakazu wyjazdowego dla kibiców.
W lutym Lech złożył do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN wniosek o darowanie lub zawieszenie kar na dwumecz z Pogonią Szczecin. Częściowo został on rozpatrzony pozytywnie: podczas pierwszego meczu na INEA Stadionie na trybunach pojawili się kibice, ale fani Kolejorza nie pojadą na spotkanie rewanżowe.
W poniedziałek Lech złożył nowy wniosek, tym razem dotyczący meczu finałowego na Stadionie Narodowym. Co prawda Kolejorz nie zapewnił sobie jeszcze formalnie awansu, ale jak tłumaczy na oficjalnej stronie klubu prezes Karol Klimczak: - Musimy złożyć dokumentację już teraz, ze względu na procedury i czas. Gdybyśmy zrobili to później, to NKO mogłoby już nie mieć kiedy rozpatrzyć wniosku.
O krok od awansu do finału jest również Arka Gdynia. W tej sytuacji, ze względu na łączące fanów obu klubów zażyłe relacje, zakaz dla kibiców Kolejorza byłby fikcją, ponieważ wejście na Stadion Narodowy umożliwiliby im przyjaciele z północy kraju.