Reklama
Reklama

Nowe Miasto: 700-metrowa plama oleju na jezdni i pozostałości po wymianie billboardów

fot. Straż miejska
fot. Straż miejska

Strażnicy miejscy z poznańskiego Nowego Miasta w ostatnich dniach interweniowali w sprawach porządkowych. Przy ulicy Zamenhofa znaleziono pozostałości po starych billboardach, a na ulicy Ostrowskiej 700-metrową plamę oleju, która stanowiła poważne zagrożenie chociażby dla motocyklistów.

Zajmowanie się wymianą billboardów na nośnikach reklamowych w mieście to praca jak każda inna. Wymaga usunięcia starego billboardu z nośnika i umieszczenia na nim nowego plakatu. Firma, która się tym zajmuje, musi także sprzątnąć śmieci, które produkuje podczas pracy. Ale u zbiegu ulic Zamenhofa i Hetmańskiej powstało śmietnisko starych billboardów.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


- Na terenie zielonym, obok konstrukcji billboardów, leżały stare, zdarte plakaty. Niestety z uwagi na większą ilość nośników reklamowych, należących do różnych firm, nie można było jednoznacznie wskazać kto jest sprawcą powstałego bałaganu. W takiej sytuacji funkcjonariusze ustalili zarządcę terenu i to na niego spadała odpowiedzialność uporządkowania śmietniska - wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

Strażnicy interweniowali też w sprawie 700-metrowej plamy oleju, która ciągnęła się na jezdni ulicy Ostrowskiej. Kierowca uszkodzonego pojazdu nie poczuwał się do winy i odjechał z miejsca zdarzenia. To inni kierowcy poinformowali służby o zagrożeniu. Po śladach bez problemu ustalono, gdzie udał się sprawca.

- W usuwaniu skutków awarii ciężarówki zaangażowani byli strażacy, pracownicy pogotowia czystości i służby drogowej ZDM. Między innymi konieczne było wprowadzenie czasowego ograniczenia prędkości. Po wykonaniu wszystkich możliwych czynności zabezpieczających strażnicy udali się do kierownika pobliskiej firmy budowlanej, gdyż tam właśnie prowadziły ślady oleju silnikowego - dodaje Piwecki. Szybko ustalono kto prowadził uszkodzony pojazd. - Mężczyzna oświadczył, że jadąc ul. Ostrowską pękł resor w samochodzie i uszkodził zbiornik oleju. Nie potrafił jednak racjonalnie wyjaśnić, dlaczego nie zatrzymał pojazdu i nie wezwał odpowiednich służb - kończy. Na kierowcę nałożono mandat w wysokości 500 złotych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
28.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro