Biedronka na Poznaniu Głównym: "estetyczna katastrofa"?
W grudniu informowaliśmy, że na dworcu Poznań Główny powstanie sklep sieci Biedronka. Emocje wzbudza nie tylko lokalizacja sklepu, ale również jego wygląd. - Estetyczna katastrofa - pisze nasz czytelnik.
- To skandal, że PKP PLK pozwala na taką estetyczną katastrofę w miejscu, które rocznie odwiedza 22 mln pasażerów - pisze nasz czytelnik. - Najlepszym przykładem jest Dworzec Centralny w Warszawie, gdzie jakoś dało się "zestetyzować" dyskont - białe logo, szare witryny i bez żółto-czerwonych kolorów przy wejściu - zauważa. Równocześnie podkreśla, że niewielkie sieciowe sklepy działające przy poznańskim Starym Rynku również potrafiły dostosować się do okolicy - chociażby Żabka, która ma w tym miejscu inny szyld. - Naprawdę to takie trudne? Wielkie, żółte kasetony Biedronki nawet w nocy są widoczne z przystanku Dworzec Zachodni na Głogowskiej. Bardziej widoczne niż sam napis Poznań Główny - kończy.
Rzeczywiście na dworcu Warszawa Centralna sklep sieci Biedronka wygląda inaczej niż standardowy - nie ma żółto-czerwonego logo. Sklep jest utrzymany z zewnątrz w szarej stylistyce, a napis z nazwą jest biały - bez kolorowego owada. - Placówka stanowi kolejny przykład dostosowania do otoczenia w wymiarze identyfikacji wizualnej - logotyp sieci na budynku dworca pozostaje spójny z elementami graficznymi umieszczonymi na gmachu - informowało Biuro Prasowe Jeronimo Martins Polska w 2015 roku, gdy otwierano sklep.
Zapytaliśmy PKP i Jeronimo Martins o identyfikację wizualną sklepu na poznańskim dworcu. Czekamy na odpowiedź. A Wam jak się podoba taki wygląd Biedronki na Poznaniu Głównym?
Najpopularniejsze komentarze