Wrzucili pocisk artyleryjski do ogniska. Jedna osoba nie żyje

W nocy z 6 na 7 grudnia dwóch młodych mężczyzn piło alkohol przy ognisku w miejscowości Sahryń. W pewnym momencie jeden z nich wrzucił do ogniska pocisk znaleziony na polu. Niestety "zabawa" skończyła się wybuchem, a jeden z mężczyzn przypłacił ją życiem.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Sahryń (pow. hrubieszowski) - Dwóch 22-latków spożywało alkohol przy ognisku. W pewnym momencie jeden z nich wrzucił do ognia przedmiot, który znalazł na polu przy pomocy wykrywacza metali. Był to prawdopodobnie pocisk artyleryjski. Po kilku minutach doszło do eksplozji - relacjonujeRenata Laszczka-Rusek, rzeczniczka lubelskiej policji.
Mężczyzna, który wrzucił pocisk do ogniska, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Drugi z mężczyzn trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z badania przeprowadzonego w szpitalu wynika, że mężczyzna miał we krwi blisko 1,6 promila alkoholu.
Policjanci będą wyjaśniać wszystkie okoliczności zdarzenia. W tym celu zabezpieczono miejsce zdarzenia, a zwłoki 22-latka zostały przekazane do sekcji zwłok.
Najpopularniejsze komentarze