Prądzyńskiego: w ramach remontu chodnika zabierają parking? "Nie odważylibyśmy się"
Do naszej redakcji trafiła wiadomość od oburzonego kierowcy, który twierdzi, że w ramach remontu chodnika przy ul. Prądzyńskiego na Wildzie likwiduje się tutaj kilka miejsc parkingowych. Rada Osiedla Wilda zapewnia, że o likwidacji nie ma mowy. Jest to jedynie zabezpieczanie zieleni, która była tu notorycznie rozjeżdżana przez kierowców.
O pogarszającej się sytuacji kierowców na ulicy Prądzyńskiego na Wildzie poinformował nas Artur. - To kolejny element złośliwej polityki miasta wobec jego mieszkańców. Mowa o ul. Prądzyńskiego na Wildzie, gdzie przy okazji remontu odcinka chodnika wkopuje się stalowe słupki uniemożliwiające zaparkowanie auta, co było możliwe i logiczne wcześniej w tym miejscu - pisze. - Chodnik jest tutaj naprawdę szeroki i po zaparkowaniu auta dla pieszych pozostaje na oko ok. 2,5 metra. Warto zaznaczyć, że zaraz za skrzyżowaniem w osi ulicy Prądzyńskiego/Fabryczna, w zeszłym roku zlikwidowano w ten sposób około 20 miejsc sadząc krzaki. Czy ktoś tutaj oszalał - pyta.
Dorota Bonk-Hammermeister, przewodnicząca RO Wilda przyznaje, że na ulicy Prądzyńskiego trwa obecnie remont chodnika. - Na pewno nie likwidujemy tutaj miejsc parkingowych, nie odważylibyśmy się tego zrobić, bo doskonale wiemy, że na Wildzie jest duży problem z parkowaniem - mówi. - Ale prawda jest taka, że w miejscu, w którym są słupki, nigdy nie można było parkować - dodaje. - Kierowcy notorycznie wjeżdżali tu na teren między drzewami. Zamiast trawy było tu klepisko. Dbamy nie tylko o kierowców, ale też o to, by na Wildzie było choć trochę zieleni, bo bez niej życie tutaj będzie trudne - dodaje.
Bonk-Hammermeister zdradza, że trwają prace nad koncepcją zmian w organizacji ruchu na Wildzie. - Zdajemy sobie sprawę, że właściciele aut mają na Wildzie trudne życie. Rozważamy więc zmiany, które np. wprowadziłyby ruch jednokierunkowy na niektórych ulicach. Dzięki temu auta mogłyby na nich parkować na jezdni. Oczywiście przed wprowadzeniem potencjalnych zmian będą one konsultowane z mieszkańcami. Najwcześniej takie konsultacje mogłyby się odbyć w przyszłym roku - kończy.