Chcą degradacji Wojciecha Jaruzelskiego. "Zdrajcom zrywa się szlify generalskie"
Ostatnia nominacja generalska dla Ryszarda Kuklińskiego wywołała w wielu kręgach spore kontrowersje. Teraz środowiska, które postulowały o uhonorowanie agenta amerykańskiego wywiadu, chcą degradacji Wojciecha Jaruzelskiego.
Na łamach "Naszego Dziennika" ukazał się list autorstwa dr Jerzego Bukowskiego, rzecznika Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, skierowany do Andrzeja Dudy. To właśnie to środowisko od 2004 roku apelowało do kolejnych prezydentów o pośmiertny awans dla Kuklińskiego.
POKiN wciąż domaga się m.in. przyjęcia Kuklińskiego w poczet kawalerów Orderu Orła Białego. - Podtrzymując nadzieję na odznaczenie gen. Kuklińskiego najwyższym odznaczeniem, jakim dysponuje niepodległa Rzeczpospolita, przedkładam Panu Prezydentowi RP pod rozwagę wysuniętą kilka lat temu przez POKiN propozycję zdegradowania do stopnia szeregowego gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który był zdrajcą polskiej racji stanu wiernie służącym Związkowi Sowieckiemu - napisał Bukowski.
Zdaniem rzecznika POKiN Kukliński "przyczynił się do upadku imperium zła", a Jaruzelski "zaprzedał się obcemu mocarstwu i w jego interesie zniewalał własny naród". - Skoro Ryszard Kukliński został wreszcie oficjalnie uznany za bohatera, oznacza to, że Wojciech Jaruzelski jest zdrajcą. A zdrajcom zrywa się szlify generalskie, nawet pośmiertnie, o co proszę prezydenta Andrzeja Dudę - dodał.
Kancelaria prezydenta do tej pory nie skomentowała listu.
Najpopularniejsze komentarze