Kibice Wisły Płock maszerowali ulicami Poznania. Eskortowali ich policjanci
Do tej pory kibice goście dowożeni byli na stadion wynajętymi autobusami MPK. W sobotę po raz pierwszy kibice drużyny przyjezdnej musieli dotrzeć na stadion sami. Przemarsz odbywał się pod eskortą policji.
W Poznaniu stało się to już tradycją, że kibice drużyn przyjezdnych wysiadają na stacjach położonych poza Poznaniem, a następnie dowożeni są autobusami MPK pod stadion przy ulicy Bułgarskiej. Teraz Jacek Jaśkowiak zadecydował, że miasto nie będzie płaciło za organizację przejazdów, a to oznacza, że kibice będą dojeżdżać na dworzec Poznań Główny, skąd sami będą dojeżdżać na INEA Stadion.
Tak też się stało. Prawie pół tysiąca kibiców Wisły Płock w sobotę około godziny 17 przeszło z Dworca PKP na INEA Stadion. Policja zabezpieczała przemarsz na całej jego trasie. Na miejscu pojawili się m.in. funkcjonariusze z psami a także policja konna. Kibicom drużyny przyjezdnej towarzyszyło kilkanaście wozów policyjnych. Również na trasie przemarszu policja kierowała ruchem i w razie potrzeby zamykała skrzyżowania. Jak informują policjanci przemarsze kibiców przebiegały spokojnie. Na ich trasie nie doszło do żadnych incydentów.
Najpopularniejsze komentarze