Policjanci mają dość nazywania kiboli patriotami
Obecnie rządzący traktują środowisko kibiców jako swój elektorat i często stawiają kibiców za wzór patriotyzmu. Sprzeciwiają się temu policjanci, którzy twierdzą, że nie mogą skutecznie walczyć ze stadionową patologią.
W ostatnim czasie głośno było o zamieszkach wywołanych przez pseudokibiców w Łodzi i Katowicach. I to właśnie policjanci ze Śląska wystosowali list do premier Beaty Szydło - W naszym odczuciu eskalacji negatywnych zachowań tego środowiska nie sposób nie połączyć z przypadkami wyjątkowego pobłażania, a nierzadko wręcz bezkarności dla jego przedstawicieli ze strony wymiaru sprawiedliwości i polityków, o których wręcz stale donoszą media - czytamy w liście sygnowanym przez Niezależny Samorządny Związek Policjantów z Katowic.
Policjanci piszą do premier o zaskoczeniu stawianiem przedstawicieli kibiców za wzór postaw patriotycznych i porównywanie ich do postaci, które chlubnie zapisały się w historii Polski - Niezrozumiałą dla nas jest łatwość z jaką część polityków, w tym piastujących najwyższe funkcje w naszym państwie, publicznie jako wzór patrioty przedstawia osobę noszącą szalik jednego z klubów, a tak łatwo zapomina o tych, którzy noszą godło na czapce - piszą policjanci.
Śląscy funkcjonariusze zwracają uwagę, że od policjantów wymaga się skuteczności i szybkości w działaniach, ale w przypadku sytuacji konfliktowych to policjanci są karani surowiej niż przestępcy. Jednocześnie policjanci wyjaśniają, że nie domagają się zmiany prawa, zaostrzenia kar, a jedynie egzekwowania tego istniejącego - Polscy policjanci, aby działać sprawnie i skutecznie muszą mieć świadomość, iż reprezentując Państwo są pod jego ochroną, a wszelki atak na nich spotka się z nieuniknioną i nieubłaganą reakcją - podsumowują policjanci.
Najpopularniejsze komentarze