Biofarm Basket Poznań bez szans w starciu z Sokołem Łańcut
Zespół Max Elektro Sokoła Łańcut był zdecydowanym faworytem starcia z Biofarm Basketem Poznań i rzeczywistość potwierdziła te oczekiwania. Koszykarze ze stolicy Wielkopolski byli zdecydowanie słabsi od przyjezdnych.
Gospodarze starali się nawiązywać z rywalami równorzędną walkę, ale od początku było widać dlaczego Sokół dzierży miano drużyny dotąd niepokonanej w obecnym sezonie. Przyjezdni konsekwentnie budowali swoją przewagę i po 20 minutach mieli już 16 punktów zaliczki. Duża w tym zasługa świetnie dysponowanego duetu Maciej Klima - Marcin Sroka.
Po trzeciej kwarcie jasnym stało się, że goście nie mają prawa przegrać tego meczu. Gospodarze nie mieli pomysłu na sforsowanie dobrze dysponowanej defensywy, popełniając przy tym błędy we własnej grze obronnej.
Biofarm Basket po sześciu kolejkach ma na koncie dwa zwycięstwa i cztery porażki.
Biofarm Basket Poznań - Max Elektro Sokół Łańcut 48:73 (10:17, 12:21, 9:16, 17:19)
Biofarm Basket: Stankowski 11, Wieloch 8, Smorawiński 7, Migała 6, Bręk 5, Fiszer 4, Struski 4, Ryżek 2, Gruszczyński 1, Frąckowiak 0, Kurpisz 0, Metelski 0
Sokół: Sroka 21, Klima 15, Czerwonka 13, Balawender 8, Szymański 5, Zywert 5, Buszta 3, Czujkowski 3, Krajniewski 0, Kulikowski 0.