Trener Pogoni Szczecin: z niecierpliwością czekam na pojedynek z Lechem
- Ustawienie i skład Lecha Poznań to niewiadoma, ale my skupiamy się na sobie - mówi Kazimierz Moskal. W niedzielę jego Pogoń Szczecin zmierzy się z Kolejorzem na INEA Stadionie.
- Z dużą niecierpliwością czekam na pojedynek z Lechem. Mamy jakieś drobne problemy ze składem, ale myślę, że nie jest źle. Kamil Drygas bardzo pali się do gry, ale nie trenuje jeszcze na pełnym obciążeniu. Akahoshi wraca powoli do zajęć z zespołem - mówił trener na przedmeczowej konferencji prasowej.
Portowcy przystąpią do tego spotkania bez Jakub Czerwińskiego. Stoper w ostatnim dniu sierpnia związał się z Legią Warszawa. To duże osłabienie szczecińskiego zespołu. - Kuba był ważną postacią drużyny, praktycznie w każdym meczu grał od pierwszej do ostatniej minuty. Nie ukrywałem, że to odejście było jakimś problemem. Z drugiej strony musieliśmy się z tym liczyć, ale gdy piłkarz opuszcza nas w ostatnich godzinach okienka transferowego, to szukanie następcy jest utrudnione - ocenił Moskal.
Niedzielny mecz będzie debiutem Nenada Bjelicy. Moskal przyznaje, że postawa Lecha to teraz spora niewiadoma, ale nie spędza mu to snu z powiek. - Nie można być pewnym tego jakie będą ustawienie i gra Lecha oraz na kogo postawi nowy trener. To zawsze jakaś niewiadoma, tym bardziej, że ich kadra jest dość liczna i szkoleniowiec ma trochę zawodników do wyboru. Przed każdym meczem chcemy wiedzieć coś o grze przeciwnika, ale skupiamy się przede wszystkim na naszej grze - powiedział.
źródło: Pogoń TV