Ogromne emocje w trakcie konsultacji w sprawie północno-wschodniej obwodnicy Poznania
Już w weekend pisaliśmy o konsultacjach w sprawie budowy północno-wschodniej obwodnicy Poznania. Pierwsze spotkanie odbyło się w poniedziałek w Suchym Lesie. Okazało się, że sprawa budzi ogromne emocje, a spotkanie było bardzo burzliwe.
Północno-wschodnia obwodnica Poznania ma połaczyć istniejące już drogi. Wiadomo, że nowa droga rozpocznie się na zachodniej obwodnicy Poznania w okolicy Suchego Lasu. Nie wiadomo natomiast, którędy będzie biegła dalej. W tej chwili drogowcy przygotowali trzy warianty. Obwodnica może zakończyć się na DK92 pomiędzy Paczkowem a Kostrzynem lub na drodze S5 w okolicy Kleszczewa lub Iwna. Niezależnie od wariantu droga będzie przebiegała przez gminy: Suchy Las, Pobiedziska, Kostrzyn, Kleszczewo, Czerwonak i Swarzędz.
Pierwsze zaplanowane spotkanie z mieszkańcami odbyło się dziś w Suchym Lesie. Spotkanie cieszyło się ogromny zainteresowaniem, ale szybko okazało się, że wytyczenie nowej drogi będzie sporym problemem - Przebieg, który nazywam czerwoną linią - bo jest wyrysowany tym kolorem - napotyka kilka problemów terenowo-własnościowych. Natomiast no każdy z tych wariantów w dosyć intensywnej zabudowie gminy będzie się wiązał z kolizjami - mówi Grzegorz Wojtyra, wójt gminy Suchy Las.
Problem już widzą mieszkańcy, którzy nie godzą się na wybudowanie obwodnicy w odległości siedemdziesięciu metrów od domu - Tu kupowaliśmy nieruchomość właśnie dlatego, że jest Natura 2000 i mieliśmy wówczas pewność, że tu nic nie powstanie, a tu się okazuje, że w odległości siedemdziesięciu metrów od domu będziemy mieli węzeł - mówi jedna z mieszkanek.
W tej chwili mówi się o tym, że droga powstanie najwcześniej w 2030 roku. Na razie nie zabezpieczono środków na jej budowę.
Najpopularniejsze komentarze