Lech zostanie wykluczony z rozgrywek o Puchar Polski?
Zachowanie kibiców Lecha Poznań podczas finału Pucharu Polski odbiło się szerokim echem. Fanów Kolejorza krytykują m.in. przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej. Klub z pewnością czekają spore kary, nieoficjalnie mówi się nawet o wykluczeniu z rozgrywek o krajowy puchar.
Przypomnijmy: w drugiej połowie spotkania, już przy prowadzeniu Wojskowych, fani Kolejorza rzucali na murawę odpalone race. Takie zachowanie nie spodobało się władzom polskiej piłki. - Zachowanie kibiców z Poznania było nie do przyjęcia. Możemy sobie organizować najlepszy finał w historii - z pięknym stadionem, dwoma dobrymi drużynami, fantastyczną otoczką - ale co z tego, skoro to wszystko jest niszczone przez takie zachowanie? Nie będzie żadnej tolerancji dla tego typu skandalicznych akcji. Z całym szacunkiem dla fanów Legii, ale oni też przeholowali ze swoją oprawą, zadymianiem całego stadionu. Tak nie może być. Kibicom w Polsce wydaje się, że mecz nie może się odbyć bez rac i to jest absolutnie najważniejsza sprawa. Nie mogło być samych pięknych sektorówek, flag i tym podobnych? Musimy się poważnie zastanowić, jak temu zaradzić. Na pewno można spodziewać się ostrych reperkusji, zwłaszcza pod adresem klubu z Poznania - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Zbigniew Boniek, prezes PZPN.
Komisja Dyscyplinarna PZPN zbierze się w czwartek. Nie wiadomo jednak czy ostateczne decyzje zostaną podjęte już na najbliższym posiedzeniu. Szczególnie, że Boniek poddaje w wątpliwość choćby sens organizacji meczu o Superpuchar Polski. Jeśli Legia zostanie mistrzem, Wojskowi zmierzą się w nim z Lechem.
Wykluczenie z rozgrywek o Puchar Polski w sezonie 2016/17 byłoby dla Lecha najcięższą z możliwych kar. Nawet jeśli do tego nie dojdzie, na klub nałożone zostaną potężne kary finansowe. Konsekwencje czekają również kibiców.
Najpopularniejsze komentarze