Poznań: automaty zastępują puste kioski
Kilka tygodni temu na pl. Wielkopolskim pusty kiosk został zastąpiony automatem m.in. ze słodyczami i napojami. Było to pierwsze tego typu rozwiązanie w Poznaniu. Cieszy się sporym zainteresowaniem i dlatego dziś klienci mogą już kupować m.in. słodycze czy napoje w podobnej maszynie na ulicy Małe Garbary.
Są przystanki komunikacji miejskiej w Poznaniu, na których od lat stoją puste kioski. Zostały zamknięte, bo ich prowadzenie było nieopłacalne. Kilka tygodni temu w Poznaniu jeden z takich kiosków, na pl. Wielkopolskim, zastąpiono automatem. A w środku cała gama przedmiotów do kupienia - słodycze, napoje, chusteczki higieniczne, prezerwatywy czy plastry.
Pomysł spodobał się mieszkańcom i dlatego w mieście pojawiają się kolejne takie maszyny. Jedną z nich zamontowano na przystanku przy ulicy Małe Garbary. Można tu kupić napoje, wafelki, batony, paluszki, plastry czy chusteczki higieniczne. - Ostatnio dość często mamy do czynienia z zastępowaniem człowieka przez maszyny. Może coraz częściej zanikać kontakt z drugim człowiekiem - pisze nasz czytelnik, Patryk.
Trafiony pomysł?