Tragiczny pożar: po ugaszeniu ognia w aucie znaleziono zwęglone ciała
Prawdopodobnie w tym tygodniu okaże się, co było przyczyną tragicznego pożaru, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę pod Turkiem. Ogień pojawił się w aucie stojącym w zatoczce autobusowej w miejscowości Żeronice. Gdy strażacy ugasili pożar odkryli, że w aucie znajdowały się zwęglone zwłoki dwóch osób. Nie wiadomo dlaczego te osoby nie opuściły pojazdu widząc pożar.
Do zdarzenia doszło około 2.00 w nocy z soboty na niedzielę. Ogień pojawił się w samochodzie marki Audi A3, który stał w zatoczce autobusowej na terenie miejscowości Żeronice w gminie Dobra pod Turkiem. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy strażaków oraz karetki pogotowia.
Niestety pożar bardzo szybko się rozprzestrzeniał - pojazd uległ spaleniu. Po ugaszeniu ognia w pojeździe dokonano makabrycznego odkrycia. Znaleziono tam zwęglone ciała dwóch osób - kobiety i mężczyzny. Policja wstępnie określiła ich tożsamość, ale konieczne jest przeprowadzenie specjalistycznych badań, które potwierdzą przypuszczenia.
Początkowo media informowały, że osoby przebywające w pojeździe spłonęły żywcem. Dziś nie ma jednak takiej pewności. Nie wiadomo też co było przyczyną pożaru - wstępnie wskazano jako najbardziej prawdopodobne zwarcie w instalacji elektrycznej w silniku. Taki pożar mógłby natomiast dać osobom przebywającym w aucie czas na jego opuszczenie. Pojawia się kolejne pytanie - dlaczego z auta nie wyszli.
Sekcja zwłok ma się odbyć we wtorek. Dopiero po badaniach będzie można odpowiedzieć na pytanie o przyczynę śmierci znalezionych osób.