Trasa rowerowa połączy Wrocław i Poznań?
Burmistrz Rawicza chce, by Wrocław i Poznań połączyła trasa rowerowa. Jego zdaniem można do tego celu wykorzystać drogi techniczne poprowadzone wzdłuż trasy S5. Zwrócił się już w tej sprawie do GDDKiA oraz samorządów zlokalizowanych przez drodze.
Rowerzyści pokonujący dłuższe trasy z zainteresowaniem obserwują poczynania burmistrza Rawicza Grzegorza Kubika. Kubik chce, by wzdłuż drogi ekspresowej S5 między Wrocławiem i Poznaniem powstała trasa rowerowa, która połączyłaby dwie stolice województw.
O swoich planach Kubik mówi na łamach Portalu Samorządowego. Podkreśla, że wzdłuż trasy S5 istnieje sieć dróg technicznych, które mogłyby oficjalnie służyć rowerzystom. - Drogi techniczne stanowią świetną alternatywę dla tras rowerowych, wrotkowych i spacerowych. Wynika to przede wszystkim z trzech czynników: dobrego stanu nawierzchni, niewielkiego ruchu pojazdów oraz bliskości terenów zielonych - mówi burmistrz w rozmowie z PS.
Problemem jest jednak to, że drogi techniczne nie zachowują ciągłości. Są więc odcinki, na których potencjalnej trasy rowerowej nie ma. Kubik zwrócił się już do samorządów zlokalizowanych przy trasie S5 z prośbą o popieranie koncepcji. Trasa miałaby bowiem wpłynąć na wzrost walorów turystycznych tych regionów.
Pismo trafiło także do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. Burmistrz Rawicza prosi, by GDDKiA wybudowała łączniki w miejscach, w których dróg technicznych nie ma.
Czy przekształcenie dróg technicznych w oficjalną ścieżkę rowerową jest w ogóle możliwe? - Drogi serwisowe, które znajdują się w naszym zarządzie służą do obsługi nieruchomości położonych wzdłuż trasy ekspresowej - wyjaśnia Alina Cieślak z poznańskiego GDDKiA. - Trasy te nie mają ciągłości natomiast są to drogi publiczne, z których każdy może korzystać - dodaje.
Apel burmistrza dotarł także do marszałków - z Wielkopolski i Dolnego Śląska. Oficjalne odpowiedzi jeszcze się nie pojawiły.
Najpopularniejsze komentarze