Prawo i Sprawiedliwość opodatkuje sklepy internetowe
Rząd Beaty Szydło pilnie poszukuje środków na realizację swoich obietnic wyborczych. Jednym z najnowszych pomysłów jest obłożenie podatkiem obrotowym sklepów internetowych. Nowy podatek może przynieść nawet 2 mld złotych przychodów.
Sprzedaż internetowa to jedna z najdynamiczniej rozwijających się branż, a Polacy zostawiają w sklepach internetowych nawet 45 mld złotych rocznie. Intensywne prace nad podatkiem obrotowym od takich sklepów trwają w Ministerstwie Finansów -Z jednej strony chodzi nam o wpływy budżetowe, by realizować ważne programy społeczne.Z drugiej chcemy dać możliwość konkurowania na rynku polskim rodzimym firmom - zapowiada premier Beata Szydło, której słowa cytuje Rzeczpospolita.
Eksperci nie pozostawiają złudzeń, że nowy podatek obciąży klientów, którzy za zakupy w sklepach internetowych zapłacą więcej, a dodatkowo uderzy właśnie w polskie firmy, które staną się mniej konkurencyjne - Jeśli chcemy, by Polacy nadal kupowali w internecie produkty od polskich firm, to powinniśmy o takim podatku zapomnieć - wyjaśnia "Rzeczpospolitej" Grzegorz Wójcik członek zarządu Izby Gospodarki Elektornicznej eCommerence Polska.
Projekt ustawy ma być gotowy w ciągu 10 dni.
Najpopularniejsze komentarze