Sylwestrowe fajerwerki: "wybuch może się skończyć amputacją kończyn, śmiercią, pożarem"
13-letni poznaniak, który stracił dłoń i przedramię w wyniku wybuchu fajerwerków wciąż przebywa w szpitalu. Przed nim rehabilitacja. Z każdym dniem w mieście słychać coraz więcej wybuchów petard - służby apelują o rozwagę i przemyślane zakupy.
Do wypadku 13-latka doszło przed świętami. Nastolatek "bawił się" petardą, którą prawdopodobnie sam stworzył. W jego domu znaleziono sporo materiałów, z których można było stworzyć fajerwerki i inne materiały wybuchowe. Petarda wybuchła mu w dłoni - konieczna była amputacja przedramienia. Dziś nastolatek wciąż przebywa w szpitalu. Przed nim rehabilitacja.
Do Sylwestra zostało coraz mniej czasu, a tym samym służby coraz intensywniej apelują do mieszkańców o rozważne korzystanie z fajerwerków. Niewłaściwe używanie petard może być bardzo groźne. - Kończy się to amputacją kończyn, przeważnie kończyn górnych, a także może się to skończyć śmiercią czy pożarem - mówi mł. bryg. Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskich strażaków.
Stąd apele, by kupować fajerwerki w odpowiednich miejscach. - Kupujmy fajerwerki w miejscach sprawdzonych, unikajmy bazarów i straganów. Unikajmy też fajerwerków uszkodzonych, które noszą znamiona zawilgocenia czy manipulacji - mówi mł. kpt. Michał Kucierski, rzecznik poznańskiej straży pożarnej.
Istotne jest także czytanie instrukcji fajerwerków. Ta musi być napisana po polsku. - Najważniejsze jest, by fajerwerki miały instrukcję w języku polskim. Jeżeli takiej nie ma, oznacza to, że fajerwerki są z niewiadomego miejsca pochodzenia - tłumaczy Jędrzej Walkowiak, pirotechnik. Kluczowe jest też to, by nie odpalać fajerwerków w dłoniach, na balkonach czy w oknach. - Niezależnie od tego czy jest to wulkan czy kostka, kładziemy je na ziemi, podpalamy lont i oddalamy się - dodaje.
Korzystając z fajerwerków pamiętajmy też o zwierzętach, dla których sylwestrowa noc i dni ją poprzedzające to zawsze najstraszniejszy okres w roku. Huki petard są dla nich ogłuszające i bardzo stresujące.