Uniwersytet Przyrodniczy otworzył żłobek. Nie tylko dla dzieci pracowników i studentów
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu może się pochwalić kolejnym obiektem edukacyjnym. Przy ulicy Wojska Polskiego, w sąsiedztwie uniwersytetu, otwarto żłobek. Obecnie korzystają z niego dzieci studentów i doktorantów, ale od przyszłego roku, placówka będzie otwarta dla wszystkich chętnych.
Żłobek Uniwersytetu Przyrodniczego ma ułatwić życie studentom, doktorantom, a także pracownikom. Mogą tu zostawiać swoje dzieci, a następnie udać się do budynku uczelni, który znajduje się w sąsiedztwie. Budynek stanął blisko Lasu Golęcińskiego, ma własny ogród.
- Inspirowaliśmy się pedagogiką Marii Montessori - tłumaczy Katarzyna Hordziewicz, dyrektor pedagogiczna żłobka "Ogród odkrywców". - Wszystko, co jest w żłobku jest dostosowane do poziomu dziecka. Wszystkie udogodnienia sprawiają, że dziecko może być samodzielne. To jest właściwie coś, na co kładziemy bardzo duży nacisk tak, by opiekun mógł się powolutku wycofywać - dodaje.
W żłobku przygotowano miejsca dla 90 dzieci. - Na przyszły rok zgłoszono nam już 30 dzieci z uniwersytetu. W styczniu rozpoczynamy rekrutację w mieście, czyli wszyscy będą mogli skorzystać z oferowanej u nas opieki - wyjaśnia Hordziewicz.
Odpłatność za pozostawienie tu dziecka będzie wynosić tyle, ile w żłobku miejskim. - W żłobkach prywatnych rodzice musieli płacić o wiele więcej, ponieważ było niższe dofinansowanie - mówi Marzena Mierkiewicz, dyrektor żłobka "Ogród odkrywców". Od przyszłego roku miasto będzie natomiast dofinansowywać pobyt dziecka kwotą w żłobku w wysokości 700 złotych miesięcznie. - To oznacza, że żłobek publiczny i prywatny będą w takiej samej kwocie dla rodzica - dodaje.
Utworzenie żłobka kosztowało ponad 0,5 mln złotych z czego około 450 tysięcy złotych pochodziło z Ministerstwa Pracy w ramach programu "Maluch". Resztę dołożył Uniwersytet Przyrodniczy. Nie jest to pierwszy żłobek założony przez publiczną uczelnię w Poznaniu. Dwa posiada Uniwersytet im. Adama Mickiewicza. Planuje też otwarcie trzeciego.