Łukasz Trałka: miejsce w ósemce to nie powód do dumy
Dzięki wygranej z Koroną Kielce Lech Poznań znalazł się w grupie mistrzowskiej ekstraklasy. Kapitan Kolejorza nie zamierza jednak otwierać z tego powodu szampana i zapowiada realizację bardziej ambitnych celów.
Mistrz Polski zwyciężył 1:0. Gospodarze łatwo jednak nie oddali punktów i w pierwszej połowie mieli swoje okazje do wyjścia na prowadzenie. - Wygraliśmy kolejny mecz i dobrze nam z tym. Robimy wszystko, aby trwało to jak najdłużej. W pierwszej połowie mieliśmy trochę szczęścia, ale było też wiele niewykorzystanych sytuacji. Mogliśmy zamknąć ten mecz wcześniej. Nie będziemy jednak narzekać - komentował Trałka na antenie Lech TV.
Trener Jan Urban przejmował zespół znajdujący się w strefie spadkowej. Po serii zwycięstw Kolejorz przesunął się w górę tabeli i do czwartego Ruchu Chorzów traci już tylko 3 "oczka". - Nie jestem z tego powodu dumny. Do zrealizowania był pewien plan i udało się to zrobić, ale to już historia. Mamy kolejne cele i chcemy piąć się wyżej - tonował optymistyczne nastroje kapitan Lecha Poznań.
Kolejny mecz Kolejorz rozegra w najbliższy czwartek. Na INEA Stadionie podejmie wówczas szwajcarskie FC Basel.