Reklama
Reklama

Park Sołacki: mieszkańcy chcą go powiększyć, a miasto planuje osiedle

fot. irena2005n / obiezyswiat.org
fot. irena2005n / obiezyswiat.org

W poniedziałek radni osiedlowi z Sołacza przekazali Jackowi Jaśkowiakowi petycję przeciw zabudowie sąsiedztwa Parku Sołackiego. Podpisało się pod nią prawie 1500 osób. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasto chce umożliwić deweloperom budowę osiedla.

- Przychodzimy jako przedstawiciele mieszkańców, którzy są zaniepokojeni tym, jak Poznań będzie wyglądać nie za rok, dwa, ale za 20 - 30 lat - mówił podczas przekazania petycji prezydentowi Poznania Marcin Nowak, przewodniczący Rady Osiedla Sołacz.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Mieszkańcy nie godzą się na to, by na terenie między ulicami Grudzieniec, Poleską, Litewską i Niestachowską powstało nowe osiedle mieszkaniowe. Grunt leży w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Sołackiego - zdaniem mieszkańców, powinno się tu więc po prostu powiększyć teren zielony. - Ten teren geologicznie nie nadaje się pod zabudowę, ale idealnie pasuje, by poszerzyć park - zaznacza Nowak. - Poza tym zabudowa negatywnie wpłynęłaby na cyrkulację powietrza w mieście - dodaje.

Obecnie trwają prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla Sołacza. - Powiększamy park w większym stopniu, niż chciał to zrobić Ryszard Grobelny, więc mieszkańcy będą mieli większy park. Nie jest to jednak powiększenie w takim wymiarze, w jakim by tego oczekiwali - zaznacza Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Przyjęcie propozycji mieszkańców jest bardzo mało prawdopodobne. Część terenów leżących pomiędzy Grudzieniec, Poleską, Litewską i Niestachowską należy od lat do deweloperów, którzy zgodnie ze studium zagospodarowania przestrzennego mogą tu budować budynki mieszkalne. Gdyby MPZP zmienił przeznaczenie tych terenów na zieleń - miasto musiałoby wypłacić deweloperom duże odszkodowanie.

Mieszkańcy jednak nie poddają się. - Ja rozumiem stanowisko miasta, ale też trzeba zrozumieć stanowisko mieszkańców. Liczymy na ukłon ze strony miasta. Być może jednak środki finansowe się znajdą - mówi Ewa Drobczyńska, przewodnicząca zarządu RO Sołacz. A wiadomo, że potrzebne byłyby duże pieniądze - nie tylko na ewentualne odszkodowania, ale też na samo urządzenie parku, co również byłoby kosztowne.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
14.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro