Reklama
Reklama

Maciej Gajos: przespaliśmy początek meczu

fot. Tomasz Szwajkowski, archiwum
fot. Tomasz Szwajkowski, archiwum

Maciej Gajos nie miał po spotkaniu we Wrocławiu wesołej miny. Choć pomocnik zdobył bramkę, Lech Poznań zaledwie zremisował ze Śląskiem.

Faworytem byli goście, którzy wygrali trzy poprzednie spotkania. Tym razem zespół wypadł jednak nieco słabiej niż choćby w spotkaniu z Legią Warszawa. - W pierwszej połowie graliśmy za wolno i nie było dużo sytuacji. Początek meczu można powiedzieć, że przespaliśmy. Dopiero w końcówce pierwszej części zaczęliśmy grać szybciej. W drugiej połowie wyglądało to lepiej i z boiska czuło się, że mogliśmy zdobyć zwycięską bramkę - ocenił w rozmowie z Lech TV Gajos.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Remis oznacza, że kolejną przerwę na reprezentacje Lech spędzi w strefie spadkowej. Taki rezultat zatem nie mógł cieszyć. Tym bardziej, że w drugiej połowie lechici mieli kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. - Nie wiem czy wynik jest sprawiedliwy czy nie. Mam remis, a zakładaliśmy sobie, że jedziemy po trzy punkty. Jak się nie da wygrać, to trzeba szanować ten jeden punkt - stwierdził pomocnik.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro