Reklama

Jacek Jaśkowiak: "Nie będziemy inwestować w dalszą rozbudowę dróg"

fot. UMP
fot. UMP

Jacek Jaśkowiak udzielił wywiadu dla Portalu Samorządowego. W rozmowie opowiada o strategii rozwoju Poznania, a jako wzór stawia Kopenhagę.

Jacek Jaśkowiak na początku rozmowy przyznaje, że zarówno w skali kraju jak i świata trudno porównywać różne miasta, ale jednocześnie przyznaje, że Kopenhaga powinna być bliska poznańskim urzędnikom. Jacek Jaśkowiak wskazuje na podobne pokrycie terenami zielonymi, niskie bezrobocie, obecność wiodących firm - Jeśli to, co już mamy, uzupełnimy o dobry transport, poprawimy szkolnictwo zawodowe, żeby było lepiej skorelowane z potrzebami rynku, jeśli zachęcimy młodych do mieszkania w Poznaniu poprzez danie im ciekawej oferty kulturalnej i sportowej, to pójdziemy właśnie ścieżką przetartą przez Kopenhagę - twierdzi prezydent Poznania.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

Jednocześnie Jacek Jaśkowiak zdecydowanie stawia na rozwój transportu publicznego kosztem budowy nowych dróg - Nie będziemy inwestować w dalszą rozbudowę dróg, bo to naszym zdaniem nie rozwiązuje problemu. Nawet budowa autostrad w mieście już niczego nie poprawi. Głównym celem będzie dla nas to, aby nasi mieszkańcy nie tracili czasu, stojąc w korkach. Chcemy to jednak osiągnąć innymi metodami, niż robiono to dotychczas, zmieniany strategię - trzeba szukać efektywnych rozwiązań, by zamiast jechać samochodem, mieszkańcy korzystali z transportu publicznego - wyjaśnia prezydent.

Wiele prezydent mówi też o rozwoju Metropolii Poznań, współpracy z ościennymi gminami, ale wraca też do tematu rozszerzenia granic Poznania - Tak, pracujemy nad tym, żeby pokazać, jakie korzyści mogą z takiej decyzji wyniknąć. Najwięcej widzę ich w przypadku połączenia się z Luboniem, bo on właściwie nie różni się od Poznania, nawet gęstość zaludnienia jest podobna, większość mieszkańców Lubonia pracuje w Poznaniu, granice między nami są płynne. Takie połączenie skutkowałoby dla nas bonusem w wysokości 500 mln zł, za to moglibyśmy zbudować trzy szkoły w Luboniu, bo tylu ich tam brakuje, stworzyć ok. 40 km dróg, linię tramwajową - mówi prezydent i zapewnia, że prace koncepcyjne na temat przyłączania sąsiednich gmin będą się toczyć, a do współpracy zaproszono między innymi firmę, która pracowała przy łączeniu Zielonej Góry z sąsiednimi gminami. Cała rozmowa z prezydentem została opublikowana w serwisie portalsamorządowy.pl.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
22.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro