Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
Dodano czwartek, 1.10.2015 r., godz. 18.22
W meczu 2. kolejki grupy I Ligi Europy Lech Poznań przegrał na wyjeździe z FC Basel. Spotkanie było bardzo słabym widowiskiem.
Maciej Skorża nie zaskoczył doborem składu. W wyjściowej jedenastce zabrakło słabo dysponowanego ostatnio Kaspra Hamalainena, a w bramce stanął tym razem Maciej Gostomski.
Już pierwsze minuty pokazały, że nie ma co liczyć na porywające widowisko. Lech częściej był przy piłce, jednak nic z tego nie wynikało, ponieważ akcjom brakowało dokładności i szybkości. W 18. minucie fatalny błąd popełnił Gostomski, który źle przyjął piłkę i w ostatnim momencie zapobiegł przejęciu jej przez nadbiegającego Callę. Chwilę później golkiper Kolejorza pewnie złapał piłkę po uderzeniu Bjarnasona.
Czas mijał, a mecz był coraz nudniejszy i postronny obserwator nie mógł znaleźć w nim ciekawego. W 37. minucie dobrze z prawej strony dośrodkował Kebba Ceesay, ale Dawid Kownacki, który był tego dnia kompletnie bezproduktywny, przeniósł piłkę nad poprzeczką. Tuż przed przerwą bardzo ładną akcję kombinacyjną rozegrali gospodarze. Wszystko skończyło się jednak celnym, lecz słabym strzałem Elnenego.
W 49. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Karol Linetty. Decyzja sędziego była dość kontrowersyjna, ale faktem jest, że środkowy pomocnik Lecha niepotrzebnie faulował rywala.
180 sekund później bramkę zdobył wprowadzony w przerwie Kasper Hamalinen, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej.
Gospodarze wyszli na prowadzenie po prostym błędzie obrony Kolejorza. Walter Samuel zagrał długą piłkę pod pole karne, tam świetnie opanował ją Bjarnason i pewnym strzałem pokonał Gostomskiego. Bramka obciąża konto Marcina Kamińskiego, który nie upilnował skrzydłowego FC Basel.
Shkelzen Gashi
Przez pewien czas po zdobyciu gola Szwajcarzy próbowali pójść za ciosem, w końcu jednak zrezygnowali z tych starań i grali na pół gwizdka. Nawet wtedy jednak Kolejorz nie był w stanie stworzyć sobie dogodnej sytuacji. Wszystko na co było stać mistrza Polski to niecelne lub bardzo słabe uderzenia, bez problemu wyłapywane przez Vaclika. Bardzo aktywny był Dariusz Formella, jednak z jego starań niewiele wynikało.
Decydujący cios gospodarze zadali już w 90" minucie i ta akcja najlepiej pokazała różnicę pomiędzy oboma zespołami. Janko kapitalnie opanował w polu karnym piłkę i odegrał ją do wbiegającego Embolo, który mocnym strzałem pokonał Gostomskiego.
FC Basel po raz kolejny nie pokazało nic szczególnego, z zupełnością wystarczyło to jednak na jeszcze słabszego Kolejorza. Gospodarze udowodnili, że klasowy zespół nawet grając słabo jest w stanie wykorzystać stwarzone sytuacje.
FC Basel - Lech Poznań 2:0 (0:0)
Składy:
Lech: Maciej Gostomski - Kebba Ceesay, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Tamas Kadar - Abdul Aziz Tetteh, Karol Linetty - Dariusz Formella, Darko Jevtić (Łukasz Trałka 54"), Maciej Gajos (Gergo Lovrenics 69") - Dawid Kownacki (Kasper Hamalainen 46")
Rezerwowi: Jasmin Burić, Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Łukasz Trałka, Kasper Hamalainen, Gergo Lovrencsics, Marcin Robak.
FC Basel: Tomas Vaclik - Taulant Xhaka, Marek Suchy, Walter Samuel, Michael Lang, Luca Zuffi, Mohamed Elneny, Birkir Bjarnason, Davide Calla (Shkelzen Gashi 81"), Breel Donald Embolo, Marc Janko
Rezerwowi: Germano Vailati, Philipp Degen, Manuel Akanji, Zdravko Kuzmanović, Shkelzen Gashi, Yoichiro Kakitani, Albian Ajeti.
Bramki: Bjoernason 55", Embolo 90",
Kartki: Linetty 21" (żółta), Samuel 41" (żółta), Linetty 49" (czerwona),
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~supermen walczak
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.18
....myślę że mogę wnieść trochę ożywienia w ataku , jestem tani wezmę 5 tys. na m-c, mam swój nocleg, odnowy nie potrzebuję, wyżywienie biorę na siebie.
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~oferta transferowa.
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.39
Chcialbym zaoferowac swoje uslugi pilkarskie Lechowi. Jestem w wieku naszych pilkarzy.
Moje umiejentosci ograniczaja sie do kopniecia w pilke, jesli w ogole w
... więcej >>
nia trafie. W bezposredniej walce fizycznej nie mam szans, z racji malej wagi i chudej sylwetki a`la Peter Crouch, tylko sporo nizszy. Gdy futbolowka leci z duza predkoscia w strone bramki mojej druzyny zamykam oczy i modle sie zeby nie uderzyla mnie w leb. Moja kondycja wyglada tak, ze po przebienieciu sali gimnastycznej jeden raz, skacze mi tetno i dostaje ataku kaszlu. Natomast po biegach na swiezym powietrzu zawsze sie przeziebiam.
Moje atuty to : w przeciwienstwie do pilkarzy Lecha chce zarabiac 1750 zl na reke (wszystko wyzej to marzenie) , kibice na moja gre zamiast gwizdac reagowaliby smiechem, a po odpowiednim treningu moglbym prezentowac podobny do nich poziom, a w gre wnioslbym przynajmniej zaangazowanie. Wszyscy by zyskali - kibice usmiech, zarzad zaoszczedzilby, a Lech przegrywalby z honorem !
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~Castello
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.19
Nie spodziewałem się zwycięstwa.Ale to co zademonstrowal Kolejorz to zenada.Zero zrozumienia się zawodnikow,brak zaangażowania,brak szybkości reakcji itd.
... więcej >>
itd.Pan Kaminski niech da sobie spokuj z pilka.Tak wystraszonego piłkarza kiedy dostaje pilke trudno zobaczyć.Pozatym jego sztywność brak zwrotności dyskwalifikują Go jako piłkarza zawodowego.Za usuniecie Linettego wine ponosi p. Skorza.Doskonale On wie, ze Linetty gra agresywnie i po 1 kartce powinien Go zmienić,
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~Autor
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.19
z KRAKOWIĄ też bedzie w tylek :-)
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~Autor
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.44
Pierwszy CELNY STRZAŁ Lecha w 87 minucie...
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~Autor
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 21.28
Od kiedy w sprzedaży karnety na rundę wiosenną ? Miszczów zobaczyć trzeba.
Słabe widowisko, porażka Kolejorza. FC Basel - Lech Poznań 2:0
~stefan moczopędny
czwartek, 1.10.2015 r., godz. 20.15
Patrzę i płaczę. Amica gra gorzej jak polski trzecioligowiec. Co ten Rutkowski zrobił z Lecha? Nie dosyć, że Amicę, to na dodatek żenująco słabą Amic
... więcej >>
ę.
Wstyd patrzeć co oni grają w tej Bazylei. Totalna żenada. Kiedy wróci mój prawdziwy KKS Lech Poznań?!
Najpopularniejsze komentarze