Park Wodziczki doczeka rewitalizacji?
Zdaniem mieszkańców i osiedlowych radnych park jest zaniedbany i brudny. Dowodem na to są niedziałające latarnie, brak wystarczającej liczby koszy na śmieci i walające się wzdłuż alejek śmieci.
O stanie parku najlepiej świadczy tablica informująca o profesorze Adamie Wodziczko, którego imię nosi park. Dziś niestety trudno dowiedzieć się z niej, kim profesor był. Nie lepiej jest w parku. Uszkodzone latarnie, śmieci w parkowych alejkach - na takie problemy narzekają mieszkańcy Sołacza. Interwencję w tej sprawie podjął jeden z mieszkańców, który zapytanie w tej sprawie złożył do prezydenta miasta oraz Komisji Ochrony Środowiska i Zieleni -Czy w ocenie prezydenta Miasta Poznania potrzebne jestzainstalowanie koszy na śmieci przy północnym trakcie pieszymznajdującym się na terenie Parku Wodziczki, na całej jego długości,czy nie jest potrzebne? - czytamy w liście.
Halina Owsianna często jeździ przez park Wodziczki na rowerze. Jej zdaniem z estetyką tego miejsca nie jest najgorzej - W tej chwili się przejechałam rowerem, żeby zobaczyć, czy faktycznie toniemy w śmieciach? No nie potwierdzę tego - mówi radna zasiadająca w Komisji Ochrony Środowiska i Zieleni Rady Miasta.
Za utrzymanie porządku na tym terenie odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej. Oprócz doraźnych porządków - jego pracownicy zapewniają, że mają konkretny plan na rewitalizację parku - W zeszłym tygodniu podpisaliśmy umowę na przygotowanie projektu koncepcyjnego - mówi Ewelina Chlebowska z Zarządu Zieleni Miejskiej. Konkretny projekt rewitalizacji ma być znany jeszcze w tym roku. Wiadomo, że urzędnicy planują wymianę oświetlenia, budowę siłowni zewnętrznej czy postawienie dodatkowych śmietników.
Termin rozpoczęcia prac w parku Wodziczki nie jest znany.