Siedemnaście razy podpalał las, wpadł w ręce policji
Policjanci z Sompolna zatrzymali mężczyznę, który w okresie od maja do lipca siedemnaście razy podpalał las. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić swojego postępowania.
Do pożarów lasów w jednej z gmin powiatu konińskiego dochodziło kilkanaście razy w ostatnich miesiącach. Policjanci podejrzewali, że za pożarami stoi podpalacz, a kilka dni temu zatrzymali 26-letniego mężczyznę - Zatrzymany mężczyzna jest mieszkańcem jednej z gmin na terenie powiatu konińskiego. Jest już znany konińskim policjantom. Jak wyjaśnił policjantom, lasy podpalał od maja do lipca, ale nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego postępowania - relacjonuje Marcin Jankowski z konińskiej policji. Okazało się, że mężczyzna dopuszczał się podpaleń nawet w godzinach swojej pracy - Wystarczyło mu tylko przeskoczyć przez płot i podpalić las będący w sąsiedztwie firmy, w której pracuje - dodaje Jankowski. Straty po pożarach szacowane są na kilkanaście tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.