Bezdomna pije alkohol na placu zabaw: "bo jestem alkoholiczką"
Mieszkańcy okolicy placu zabaw przy ulicy Kuźniczej na Górczynie skarżą się na bezdomną, która od pewnego czasu przesiaduje na placu, a także spożywa tu alkohol. Kobieta tłumaczy, że pije tu "bo jest alkoholiczką".
Plac zabaw w pobliżu skrzyżowania ulic Kuźniczej i Kosynierskiej na Górczynie od pewnego czasu nie służy tylko dzieciom. Pojawia się tutaj bezdomna kobieta, która zaczepia mieszkańców, a także spożywa tu alkohol. - Widzę z okien, że ta kobieta tutaj także spała. Przychodzę na plac codziennie i rodzice innych dzieci też mówią, że ta pani cały czas tutaj przesiaduje - mówi jedna z mieszkanek okolicy.
Na miejscu interweniowali strażnicy miejscy. - Mieliśmy chyba trzy interwencje w tej sprawie. Ostatnio w sobotę i poniedziałek - wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej. - W sobotę ta pani tylko siedziała na ławce na placu zabaw. Miała przy sobie jakieś bagaże, ale strażnicy nie stwierdzili by paliła papierosy lub piła alkohol, a więc by robiła rzeczy, których na placu zabaw robić nie wolno. Nie mieliśmy więc uwag, pani może sobie siedzieć na placu zabaw. W poniedziałek tej kobiety nie zastaliśmy - dodaje.
Dziennikarce Telewizji WTK udało się porozmawiać z bezdomną. Na pytanie dlaczego spożywa alkohol na placu zabaw odpowiedziała "bo jestem alkoholiczką". Tłumaczy, że mieszkańcy jej nie rozumieją. - Oni nie mogą zrozumieć kogoś, kto nie ma domu - mówi.