Reklama
Reklama

Smażalnia ryb zostaje nad Rusałką

fot. UM
fot. UM

Smażalnia ryb nad poznańską Rusałką jest dla wielu poznaniaków miejscem kultowym. Jej los był jednak zagrożony po przejęciu zarządu nad Rusałką przez spółkę Frajda. W sprawie interweniował prezydent Jacek Jaśkowiak, a dziś umowa najmu została podpisana.

Terenem nad Rusałką zarządza fundacja Familijny Poznań i powołana przez nią spółka Frajda. Operator Rusałki chciał podpisać nowe umowy z podmiotami, które do tej pory działały nad poznańskim jeziorem, ale proponowane warunki okazały się trudne do zaakceptowania przez właścicieli smażalni. Spółka Frajda podniosła stawki za wynajem oraz oczekiwała płatności przez cały rok - Po długich negocjacjach, dzięki interwencji prezydenta Jacka Jaśkowiaka, udało się osiągnąć kompromis i uzgodnić warunki nowej umowy. 14 sierpnia dokument został podpisany przez Jerzego Woźniaka - właściciela smażalni oraz Annę Tomaszyk i Rafała Bobaka ze spółki Frajda - informuje Urząd Miasta. Zadowolenia nie krył właściciel smażalni - Dzięki tej umowie mam pracę.Dla mnie to nie tylko stabilizacja, ale też być albo nie być - powiedział Woźniak.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
25.68 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro