Dębiec: co z tunelem na ul. Czechosłowackiej?
Wciąż nie są prowadzone prace związane z budowę tunelu pod torami kolejowymi na ulicy Czechosłowackiej na Dębcu. Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia, że czeka na decyzję wojewody. Kolejarze natomiast czekają na zielone światło od miasta.
Wiosną 2013 roku na zlecenie PKP PLK rozpoczęła się przebudowa linii kolejowej Wrocław - Poznań na odcinkach Czempiń - Mosina oraz Luboń - Poznań Główny. Jednym z elementów inwestycji jest przebudowa torowiska na przejeździe kolejowym w ulicy Czechosłowackiej na Dębcu.
Zgodnie z planem PKP PLK tory zostaną ułożone na wiaduktach kolejowych, a samochody będą się poruszać w tunelu pod wiaduktami. Resztą, czyli przebudową układu komunikacyjnego w rejonie ulicy Czechosłowackiej (odcinek od Modrzewiowej do Łozowej) zajmuje się ZDM. I to właśnie Zarząd Dróg Miejskich występował o pozwolenie na realizację tej inwestycji. I choć ją otrzymał od prezydenta Poznania - wiosną tego roku uchylił ją wojewoda wielkopolski. Powód? Problemy związane z własnością gruntu, na którym ma być prowadzona inwestycja. Okazało się, że część z nich jest w prywatnych rękach.
Już wiosną ZDM wyjaśniał, że sprawa została skierowana do pierwszej instancji, wykonane zostaną zalecenia wojewody, a następnie ponownie będzie można złożyć wniosek o zgodę na realizację tej inwestycji. - Wniosek został przez nas złożony i cały czas czekamy na decyzję - mówi dzisiaj Tomasz Libich z ZDM. Oznacza to, że obecnie żadne prace nie mogą być tutaj prowadzone. - Trudno powiedzieć kiedy otrzymamy decyzję, ale liczymy, że nastąpi to w najbliższym czasie - dodaje.
Ze względu na komplikacje konieczne było wstrzymanie prac związanych z budową tunelu. - Z naszych informacji wynika, że wkrótce miasto usunie kolizje instalacyjne na tym terenie, które uniemożliwiają nam prowadzenie prac - wyjaśnia Zbigniew Wolny z PKP PLK. - Po prostu teren musi być odpowiednio przygotowany. My jesteśmy w pełnej gotowości, czekamy tylko na informację, że możemy zaczynać - dodaje.
Jeśli miasto w najbliższym czasie otrzyma decyzję wojewody pozwalającą na realizowanie inwestycji, prace będą mogły się rozpocząć jeszcze latem. Przed wystąpieniem problemów z cofniętym pozwoleniem na realizację inwestycji zakładano, że budowa zakończy się do końca września 2015 roku. Dziś ten termin przestaje być realny.