Reklama

Anarchiści nie przeniosą się ze Starego Rynku na Górczyn. Dokąd trafią?

fot. Włodzimierz  Hoppel
fot. Włodzimierz Hoppel

Anarchiści ze skłotu Od:zysk nie przeniosą się ze Starego Rynku do obiektu przy ul. Sielskiej na Górczynie. Negatywną opinię na ten temat wydała Rada Osiedla z Górczyna. - Jesteśmy w punkcie wyjścia - mówią anarchiści, a właściciel budynku, w którym obecnie mieszkają przyznaje, że zlecił analizę sytuacji prawnikom.

Pod koniec października ubiegłego roku odbyła się pierwsza próba sprzedaży skłotu Od:zysk. Choć anarchiści zajęli obiekt nielegalnie, domagali się zrezygnowania z licytacji budynku i pozostawienia skłotu na jego terenie. Ostatecznie budynku nie sprzedano. W marcu 2014 roku budynek ponownie trafił na licytację i tym razem znalazł nowego właściciela. To spółka Paderewski Poznań. Gdy rozmawialiśmy z jej prezesem po nabyciu nieruchomości przyznał, że chciałby, aby anarchiści opuścili budynek w ciągu miesiąca. Mamy koniec czerwca, a Od:zysk wciąż tu działa.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


W międzyczasie pojawiła się informacja o ewentualnym przeniesieniu się anarchistów do budynku przy ulicy Sielskiej na Górczynie. - Anarchiści przyznali, że jeśli nie będzie pozytywnej Rady Osiedla w sprawie przejęcia przez nich obiektu, nie zdecydują się na przeprowadzkę - mówi Jarosław Pucek, prezes ZKZL. - Rada Osiedla wydała opinię negatywną na temat tego pomysłu i w związku z tym doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu kontynuować rozmów na temat tego budynku - dodaje.

ZKZL wysłał już pismo w tej sprawie do anarchistów, ale ci twierdzą, że jeszcze go nie otrzymali. - Nie wiemy co jest w tym piśmie, więc trudno jest nam komentować decyzję. Jeśli jednak rzeczywiście chodzi o negatywną opinię Rady Osiedla, dziwimy się, że nikt z radnych osiedlowych nie chciał się z nami spotkać, by dowiedzieć się jakie są nasze plany - zaznacza Jarosław Urbański z Federacji Anarchistycznej. - Dziwimy się także, że zaproponowano nam taką lokalizację, a wcześniej nie spytano mieszkańców o zdanie - dodaje.

- Anarchiści doskonale wiedzą jak wyglądają procedury. Najpierw otrzymujemy wniosek od podmiotu zainteresowanego obiektem, a dopiero później pytamy o zdanie Radę Osiedla. Takie są procedury. Nie będziemy ich zmieniać tylko dla anarchistów - odpowiada Pucek.

Urbański nie chce mówić o kolejnych krokach anarchistów z Od:zysku. - Na pewno będziemy na ten temat dyskutować, ale teraz jesteśmy w punkcie wyjścia - kończy. - Oczywiście anarchiści mogą złożyć do nas wniosek w sprawie innego lokalu, w którym chcieliby prowadzić swoją działalność, ale dopiero po otrzymaniu wniosku będziemy pytać osiedlowych radnych o opinię. Anarchiści muszą mieć tego świadomość - kończy Jarosław Pucek.

Co na to właściciel budynku przy Paderewskiego, w którym obecnie mieści się skłot? - Zleciłem analizę sytuacji prawnikom i zobaczymy co będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem - mówi Przemysław Woźny, prezes spółki Paderewski Poznań. - Myślę, że anarchiści powinni zacząć podejmować kroki w sprawie lokalizacji swojego skłotu przy ulicy Pułaskiego, ponieważ stara drukarnia wciąż jest dostępna. Ale w tej chwili żadnych kroków z ich strony nie ma - kończy.

Wciąż więc nie wiadomo kiedy ze Starego Rynku miałby zniknąć skłot.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
27.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro