Pucharu VW Mini Handball za nami
Jedenaście szkół wzięło udział w wielkim finale tegorocznej jubileuszowej V edycji Pucharu Volkswagen Poznań Mini Handball, która odbyła się w hali uniwersyteckiej na poznańskim Morasku.
W Pucharze Volkswagen Poznań Mini Handball uczestniczą piętnastoosobowe drużyny trzecioklasistów, którzy w ciągu roku szkolnego uczą się gry w piłkę ręczną, a następnie sprawdzają swoje możliwości w turniejach przygotowanym przez Volkswagen Poznań. Podczas roku szkolnego 2013/2014 zrealizowano 22 rozgrywki, w czasie których młodzi zawodnicy zdążyli zarazić się pasją do piłki ręcznej. - Efekty tych kilku miesięcy wytężonej pracy na treningach i lekcjach wf-u widać na boisku. Dzieciaki grają z takim zaangażowaniem i energią, że my, dorośli powinniśmy się od nich uczyć - przekonuje kierownik działu komunikacji Volkswagen Poznań, Monika Hajbowicz.
Wielki Turniej Finałowy był zwieńczeniem ciężkiej, całorocznej i systematycznej pracy zawodników i trenerów. Młodzi sportowcy dawali z siebie wszystko, aby uzyskać jak najlepszy wynik. - Mocną stroną finału jest jego rozmach. Dzieci rozgrywają mecze na trzech równoległych boiskach - ciągle coś się dzieje. Ponad to obraz z boisk wyświetlany był na ogromnym telebimie, dzięki czemu zawodnicy mogli poczuć się jak prawdziwe gwiazdy sportu - stwierdziła po finale Karolina Peda, która jest menadżerką oraz zawodniczką AZS AWF Volkswagen Poznań.
Rywalizacja w turnieju finałowym przebiegała na wysokim poziomie. - Chwilami zastanawiałem się czy na pewno oglądamy rozgrywki dzieciaków, trzecioklasistów czy to może już profesjonalni sportowcy po wielu latach treningu - zauważył trener poznańskich akademiczek, Stanisław Igel.
Rozgrywki zakończyły się zwycięstwem drużyny ze Szkoły Podstawowej nr 21. Poznaniacy pokonali w finale swoich kolegów z SP 4 ze Swarzędza. W meczu o trzecie miejsce zwycięstwo odnieśli szczypiorniści ze Szkoły Podstawowej nr 5, którzy wygrali z zespołem ze Szkoły Podstawowej nr 46. Poza sportowymi emocjami, przybyli goście i zawodnicy w czasie przerwy mogli skorzystać z licznych atrakcji, które VW Poznań przygotował dla nich na ten dzień. Do dyspozycji były m.in. konsole do gier, wirtualne symulatory jazdy, piłkarzyki, stoisko do malowania twarzy, świeżo wyciskane soki, stanowisko do sesji fotograficznej.
Wiadomo już, że w przyszłym roku wystartuje kolejna, VI edycja programu Volkswagen Poznań Mini Handball. A o tym, że warto kontynuować program Mini Handball przekonuje Artur Siódmiak, wielokrotny reprezentant Polski. Według niego projekt Mini Handball jest jedynym tego typu cyklicznym projektem w Polsce. - Ważne jest nie tylko to, że możemy dzięki niemu popularyzować piłkę ręczną. Poznańska firma ogromny nacisk kładzie na zdrowy tryb życia i rolę autorytetów w życiu młodych ludzi .Cieszę się więc, że mogę wspierać tak ambitne przedsięwzięci. Oddzielny temat to otoczka zawodów. Zasługuje ona na najwyższe uznanie - dodał popularny ,,Siudym".