Poznań: nie będzie nowych murali ani Nocy Kupały
Przez brak dofinansowania z budżetu miasta nie odbędą się tegoroczne edycje Nocy Kupały oraz Festiwalu Murali Outer Spaces. Społecznicy wystawiają urzędnikom "żółtą kartkę" za nieskuteczne prowadzenie polityki kulturalnej.
Już w połowie maja informowaliśmy, że w tym roku nie odbędzie się Noc Kupały nad Wartą. Tym samym w niebo nie polecą tysiące lampionów, które od kilku lat rozświetlały całe miasto (piszemy o tym TUTAJ). Ale Noc Kupały to nie tylko lampiony. To także atrakcje w pobliżu rzeki. I tych w tym roku zabraknie.
Miasto odmówiło około 200 tysięcy złotych dotacji na imprezę. - Nie da się rozwijać prestiżowych imprez bez budżetu lub z budżetem z dofinansowaniem w wysokości 5 lub 10 tysięcy złotych, gdy budżet całej imprezy to 300 tysięcy złotych - mówi Aleksandra Dmitrzak z Fundacji ARS, która organizowała Noc Kupały.
W tym roku w Poznaniu nie powstaną też nowe murale. Festiwal Murali Outer Spaces się nie odbędzie. - Składaliśmy wnioski o dofinansowanie troszeczkę mniejszych wydarzeń - mówi Agata Kochaniewicz ze stowarzyszenia Inner Art, które organizowało festiwal. - Nie dostaliśmy żadnej dotacji, a mieliśmy dobre rekomendacje - dodaje.
Bez pomocy miasta utrzymuje się m.in. Teatr U Przyjaciół. - Niektóre projekty, które mogłyby być produkcyjnie droższe sobie odkładamy. Przyczynia się to do naszych wyborów twórczych - tłumaczy Tomasz Zajchert z teatru.
Poznańscy społecznicy wystawili już miejskim radnym "żółtą kartkę" za nieskuteczne prowadzenie polityki kulturalnej w mieście. Powstał profil na Facebooku, na którym umieszczono list otwarty do prezydenta Ryszarda Grobelnego w tej sprawie (TUTAJ).
Najpopularniejsze komentarze