Marek Napierała nie jest już szefem GDDKiA w Poznaniu: "sam zrezygnował"

Od poniedziałku dyrektorem poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie jest już Marek Napierała. Oficjalną przyczyną zmiany na tym stanowisku jest rezygnacja Napierały ze względów osobistych. Nieoficjalnie mówi się jednak o innych powodach.
Już w ubiegłym tygodniu pojawiły się nieoficjalne doniesienia o zmianie na stanowisku dyrektora poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dziś potwierdza to Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA. - Marek Napierała nie jest już dyrektorem poznańskiego oddziału GDDKiA. Sam złożył rezygnację ze względów osobistych - mówi Krynicki. - Na stanowisku dyrektora zastąpił go Piotr Styczeń - dodaje. Taka informacja widnieje już na stronie internetowej poznańskiego oddziału GDDKiA.
To wersja oficjalna. Nieoficjalnie mówi się, że Napierała mógł stracić stanowisko ze względu na problemy z Zachodnią Obwodnicą Poznania. Dopiero teraz trwa budowa brakującego fragmentu ZOP. Z tej "dziury" na trasie śmiali się nie tylko poznaniacy, ale i cała Polska.
Piotr Styczeń, nowy dyrektor poznańskiego oddziału, był wiceministrem infrastruktury blisko współpracującym z ministrem Sławomirem Nowakiem. Pochodzi z Gorzowa Wielkopolskiego. Jest prawnikiem. Zanim zaczął działać w ministerstwach pracował m.in. jako prezes zarządu jednej z gorzowskich spółdzielni mieszkaniowych.