Głogowska/Hetmańska: wjechał ciężki sprzęt
Na teren przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej wjechał ciężki sprzęt. W 2011 roku zniknął stąd charakterystyczny czerwony budynek, w którym mieściło się centrum ślubne. Zapowiadano wówczas, że stanie tu hotel.
Latem 2011 roku z terenu przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej zniknął czerwony budynek, w którym mieściło się centrum ślubne. Już wtedy informowaliśmy, że właściciel terenu, spółka Giant, przymierza się do postawienia tu hotelu z częścią biurowo-usługową oraz parkingiem podziemnym.
Na terenie przy skrzyżowaniu Głogowskiej i Hetmańskiej miał powstać Hotel Giant Palace. Pojawiły się jednak pytania o przyszłość inwestycji. Spółka Giant przymierzała się bowiem do budowy nowego biurowca, ale w innej lokalizacji - u zbiegu ulic Górki i Głogowskiej. Giant Office (taką nazwę ma nosić nowy biurowiec) ma mieć 9 kondygnacji i 30 300 m2 powierzchni, w tym 17 400 przeznaczone pod wynajem. Mają się w nim znaleźć głównie biura, lokale usługowe i handlowe na parterze oraz dwupoziomowy parking podziemny. Wewnątrz ma powstać duży dziedziniec, a na wyższych piętrach tarasy. Budowa wciąż jednak nie ruszyła.
Tymczasem na terenie przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej w ostatnich dniach pojawił się ciężki sprzęt. Nie zwiastuje to jednak rozpoczęcia budowy hotelu. - Są to prace porządkowe - informuje Magdalena Skrabania z Giant Invest. Obecnie dwie inwestycje (hotel i biurowiec) stoją pod znakiem zapytania. - Na dzień dzisiejszy inwestycje te są wstrzymane - dodaje.