Rikszą do grobu nie na Miłostowie
Dwa największe poznańskie cmentarze, Junikowo i Miłostowo, liczą po około 100 ha powierzchni. Na jednym z nich jeżdżą 3 riksze, a na drugim - ani jedna.
Na Junikowie jest 79 tysięcy mogił, a na Miłostowie ponad 40 tysięcy. - Nie jestem w stanie dotrzeć do grobu męża na Miłostowie. Od Warszawskiej za daleko, a od Gnieźnieńskiej - za stromo. Szkoda, że zlikwidowano riksze, które kiedyś tam były - żali się 76-letnia Krystyna.
- Nie ma chętnych na prowadzenie takiej usługi - informuje Irena Momot z sekretariatu cmentarza Miłostowo. - Panowie, którzy kiedyś obsługiwali riksze, nie dawali rady ze względu na ukształtowanie terenu i liczne pagórki - dodaje..
Riksze natomiast funkcjonują na Junikowie, gdzie pagórków nie ma. Jedna jest stała, dwie dodatkowe, obsługiwane przez studentów w święta oraz weekendy przy ładnej pogodzie. Cena od 6 zł do 10 zł za kurs w zależności od odległości od bramy głównej. Po Mieczysława, obsługującego rikszę, można też zadzwonić (669 182 030).
Jeżeli jednak pagórki nie sprzyjają rikszom na Miłostowie, to może rozwiązaniem byłby transport pojazdem elektrycznym typu Melex? Takie pojazdy są wykorzystywane przez pracowników cmentarza. - Można napisać wniosek w tej sprawie do zarządu cmentarza - radzi Irena Momot. Jak zaznacza, do tej pory nikt takiej prośby nie zgłaszał.