Punkt Obsługi Klienta ZTM w Kupcu Poznańskim zmodernizowany
Od poniedziałku 18 listopada Punkt Obsługi Pasażera Zarządu Transportu Miejskiego mieszczący w Kupcu Poznańskim będzie przyjmował klientów w zmienionej lokalizacji - obok poczty, przy wejściu od ul. Strzeleckiej. Do dyspozycji pasażerów będą trzy, a nie jak dotychczas dwie kasy.
Powodem zmian był przede wszystkim komfort pasażerów. Zamiast dotychczasowych dwóch stanowisk w nowym miejscu będą trzy, co ma sprawić, że pasażerowie będą obsługiwani znacznie wcześniej. - Nie chcieliśmy zmieniać lokalizacji naszego punktu. Biorąc pod uwagę dostępność lokalu i jego położenie na skrzyżowaniu ruchliwych tras pieszych i tramwajowych lokalizacja w Kupcu Poznańskim jest wręcz idealna - mówi Bogusław Bajoński, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.
Należy również przypomnieć, że od wtorku 19 listopada czynny będzie POK na Dworcu Sobieskiego, który był remontowany. Rewitalizacja miała na celu stworzenie bardziej przyjaznego miejsca dla pasażerów i to się udało - dodaje Bogusław Bajoński.
W 2014 roku przed Zarządem Transportu Miejskiego stoją nowe wyzwania. Planujemy otwarcie nowego, wielostanowiskowego Punktu Obsługi Klienta na Dworcu Zachodnim, który w przyszłości stanie się jedną z wizytówek ZTM. Chcemy także odnowić nasz punkt przy ulicy Głogowskiej - informuje Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
W przyszłości ZTM chce posiadać 12 Punktów Obsługi Klienta (zamiast dzisiejszych 11) oraz 200 Punktów Sprzedaży Biletów (gdzie będzie można doładować kartę PEKA) zamiast dzisiejszych 14. Jednak, co najważniejsze być może od I połowy 2014 roku bilety będzie można kupować przez internet. Projekt jest integralną częścią systemu Poznańskiej Elektronicznej Karty Aglomeracyjnej. W internecie każdy użytkownik karty PEKA będzie mógł nie tylko doładować swoją Transportową Portmonetkę (t-portmonetkę), którą będzie opłacał przejazdy jednorazowe, ale także kupić bilet okresowy. Dzięki temu każdy będzie miał Punkt Sprzedaży Biletów we własnym urządzeniu z dostępem do sieci - dodaje Trzebiatowski.