Ghost Bike stanął na Świętym Marcinie
W środę wieczorem przy ulicy Święty Marcin stanął Ghost Bike - rower w symboliczny sposób przypominający o śmierci rowerzysty, który zginął tu we wtorkowym wypadku.
We wtorek po godzinie 10.00 przy skrzyżowaniu ulicy Święty Marcin i al. Niepodległości doszło do wypadku z udziałem ciężarówki i rowerzysty. Samochód potrącił 24-latka poruszającego się na rowerze. Mężczyzna trafił w stanie ciężkim do szpitala, gdzie mimo udzielonej pomocy zmarł.
Jeszcze tego samego dnia w miejscu zdarzenia zaczęły się pojawiać znicze stawiane przez poznaniaków. W środę wieczorem dołączył do nich Ghost Bike - rower pomalowany na biało, który w symboliczny sposób przypomina o śmierci rowerzysty. Równocześnie rower ma przypominać wszystkim uczestnikom ruchu drogowego o konieczności zachowania ostrożności na drogach.
Rower ustawili przy skrzyżowaniu członkowie kolektywu Rowerownia Rozbrat. Po spotkaniu w miejscu wypadku ponad 100 osób wybrało się na przejażdżkę rowerową po mieście.Zwracali uwagę przede wszystkim na infrastrukturę, która w wielu miejscach nie jest dostosowana do potrzeb ruchu rowerowego.
Wciąż nie wiadomo kto ponosi odpowiedzialność za wtorkowy wypadek. Sprawę bada obecnie policja.
Najpopularniejsze komentarze