Douglas o meczu Lecha z Jagiellonią
- Wydaje mi się, że mieliśmy posiadanie piłki na poziomie 70. procent, a oni po prostu dwa razy nas skontrowali - mówił po przegranym meczu z Jagiellonią obrońca Lecha Poznań, Barry Douglas.
- Jestem rozczarowany. Jechaliśmy tutaj z nadzieją na zwycięstwo, a to niestety się nie udało. Teraz musimy zobaczyć, co źle poszło i popracować nad tym przed kolejnym spotkaniem. Wydaje mi się, że mieliśmy posiadanie piłki na poziomie 70. procent, a oni po prostu dwa razy nas skontrowali. Musimy być w takich sytuacjach cierpliwi i wykorzystywać swoje sytuacje. Dzisiaj niedane było nam wygrać. Pozytyw jest taki, że tworzyliśmy sobie sytuacje i w inny dzień być może strzelilibyśmy trzy gole. To tylko jeden mecz. Nie możemy oglądać się za siebie. Czekamy na niedzielne spotkanie z Górnikiem Zabrze - mówił po przegranym meczu z Jagiellonią obrońca Lecha Poznań, Barry Douglas.
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 2:0 (1:0)
Bramki: Dani Quintana (21. minuta), Dawid Plizga (87. minuta)
Żółte kartki: Dani Quintana - Rafał Murawski, Kebba Ceesay, Karol Linetty
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 5427
Jagiellonia: Krzysztof Baran - Adam Waszkiewicz, Michał Pazdan, Ugochukwu Ukah, Georgi Popchadze - Adam Dźwigała (63. Jakub Tosik), Alexis Norambuena - Dani Quintana (77. Tomasz Porębski), Dawid Plizga, Nika Dzalamidze (69. Maciej Gajos) - Mateusz Piątkowski.
Lech: Maciej Gostomski - Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Szymon Drewniak (88. Mateusz Możdżeń), Rafał Murawski - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski (40. Karol Linetty) - Łukasz Teodorczyk (71. Bartosz Ślusarski).