Zamiast baraków przy Grunwaldzkiej będzie szpital
Dwadzieścia instytucji będzie musiało się wyprowadzić z baraków przy ulicy Grunwaldzkiej. Uniwersytet Medyczny zamierza w tym miejscu rozbudować szpital im. Święcickiego.
W baraku przy ulicy Grunwaldzkiej Monar prowadzi terapię uzależnień. W tym miejscu robi to od dziesięciu lat. Nie wiadomo jednak, jak długo będzie mógł ją jeszcze prowadzić - Nasze dni są policzone. Właściwie nie znamy ani warunków, ani propozycji. Nie mamy żadnych informacji - mówi Jagoda Gierczyk z Monaru.
Na ostatniej sesji miejscy radni przegłosowali plan miejscowy, który umożliwia rozbudowę szpitala przy ulicy Przybyszewskiego. Szpital ma tu zbudować Uniwersytet Medyczny - Nie mamy akademickiego oddziału ratunkowego, a proszę popatrzeć, że na mapie Jeżyc i Grunwaldu nie ma oddziału ratunkowego. Jesteśmy więc zgodni z władzami miasta, że ta inwestycja jest potrzebna - mówi Jacek Wysocki, rektor Uniwersytety Medycznego.
Taką rolę pełni przestarzały SOR byłego szpitala wojskowego. Lecznica przy Grunwaldzkiej miałaby jednak zostać przeniesiona do nowych budynków. Do nowych budynków trafiłby też niektóre sale operacyjne ze szpitala przy Przybyszewskiego.
W związku z budową baraki przy ulicy Grunwaldzkiej będzie musiało opuścić dwadzieścia instytucji - Przed chwilą zakończyliśmy kolejny etap łatania dachu. W tej chwili stroną jest miasto, ale jeśli zmieni się właściciel to i plany się zmienią - mówi Adam Ziajski z Teatru Strefa Ciszy, który ma swoją siedzibę w jednym z baraków.
Uniwersytet zapewnia, że na razie plany są odległe. Pieniądze na budowę szpitala mają pochodzić z funduszy unijnych na lata 2014 - 2020. Uspokajają też urzędnicy - Z chwilą zbycia nieruchomości nie wygasają umowy. Natomiast mamy kilka lat, żeby zabezpieczyć ich interesy - mówi Bartosz Guss z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UM.