Ewakuacja Poznań City Center: zatrzymano sprawcę
Prawie 1200 osób ewakuowano we wtorek z budynku Poznań City Center w centrum miasta. Policja otrzymała informację o podłożonej bombie w obiekcie. Okazało się, że alarm był fałszywy. Zatrzymano sprawcę.
Choć galeria handlowa Poznań City Center przy ulicy Matyi nie zaczęła jeszcze działać, każdego dnia pracują tu setki osób. Trwają bowiem prace wykończeniowe w budynku. Najemcy urządzają swoje lokale, a wykonawca inwestycji kończy powierzchnie wspólne.
We wtorek z budynku trzeba było ewakuować 1200 osób. Policja otrzymała bowiem informację o bombie podłożonej w obiekcie. - Na miejsce przyjechało kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. Pojawili się tam także policjanci przeszkoleni w zakresie rozpoznania minersko - pirotechnicznego, którzy sprawdzili cały budynek. W czynnościach wykorzystano specjalnie wyszkolone psy. Żeby mieć pewność, że jest bezpiecznie pirotechnicy musieli sprawdzić około 150 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Nie znaleźli żadnych niebezpiecznych materiałów. - mówi Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Po zakończeniu pracy przez grupę pirotechniczną okazało się, że bomby w budynku nie było. Alarm był więc fałszywy. Zatrzymano jego sprawcę. - Jeszcze wczoraj, późnym wieczorem policjanci KMP w Poznaniu zatrzymali 33-letniego mieszkańca Poznania - dodaje Marciniak.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd może obciążyć sprawcę fałszywego alarmu kosztami przeprowadzonej akcji.
Najpopularniejsze komentarze