Gostomski: mieliśmy troszkę szczęścia
- Zwycięstwo i trzy punkty cieszą. Mieliśmy troszkę nerwowy okres pod bramką, troszkę szczęścia, ale udało się to wszystko zażegnać - mówił po wygranym meczu z Widzewem bramkarz Lecha Poznań, Maciej Gostomski.
- Myślę, ze ten wieczór jest dobry dla całego Poznania. Zwycięstwo i trzy punkty cieszą. Mieliśmy troszkę nerwowy okres pod bramką, troszkę szczęścia, ale udało się to wszystko zażegnać. Najważniejsze są trzy punkty, a brak straconych bramek cieszy podwójnie. Sytuację z 86. minuty będziemy analizować w klubie, ale szczęśliwie wszystko wybroniłem. Wszystko bardzo szybko się działo i mało pamiętam. Teraz musimy popracować nad skutecznością, gdyż tych sytuacji było sporo. W meczach, w których gramy z przewagą jednego zawodnika musimy szybko dobijać rywala i mieć później spokój w tyłach. Sami sobie zorganizowaliśmy nerwowy koniec tego meczu - mówił po wygranym meczu z Widzewem bramkarz Lecha Poznań, Maciej Gostomski.
Lech Poznań - Widzew Łódź 1:0 (1:0)
Bramka: Łukasz Teodorczyk (11. minuta)
Żółte kartki: Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski, Michał Jakóbowski - Alex Bruno
Czerwona kartka: Rafał Augustyniak
Widzów: 17878
Lech: Maciej Gostomski - Mateusz Możdżeń, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka, Karol Linetty (85. Michał Jakóbowski) - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski (73. Bartosz Ślusarski) - Łukasz Teodorczyk.
Widzew: Maciej Mielcarz - Jakub Bartkowski, Rafał Augustyniak, Jonathan de Amo, Marcin Kaczmarek - Aleksejs Visnakovs (46. Alex Bruno), Povilas Leimonas, Krystian Nowak, Mariusz Rybicki (78. Alex Bruno) - Alen Melunović (15. Princewill Okachi), Eduards Visnakovs.