Koniec Tygodnia bez samochodu, koniec darmowych przejazdów!
Do niedzieli posiadacze ważnego dowodu rejestracyjnego auta mogli bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej w Poznaniu. Jak się okazuje, akcja zorganizowana w ramach Tygodnia bez samochodu cieszyła się ogromną popularnością wśród poznaniaków. Przypominamy jednak, że już się skończyła.
W niedzielę na ulicy Święty Marcin odbyło się wielkie podsumowanie Tygodnia bez samochodu w Poznaniu. Stanął tu m.in. hybrydowy autobus, w którym poznaniacy mogli się dowiedzieć jak będzie działać PEKA. Można tu było zrobić sobie zdjęcie do nowej karty.
Postawiono także na zabytkowe tramwaje. - Widać tu jaki komfort pracy był kiedyś, a jaki jest teraz - mówi Błażej Brzycki z Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych. - Chodzi nie tylko o komfort pracy, ale też podróży dla pasażerów. Tutaj są drewniane ławki, a w nowych pojazdach wygodne siedzenia - dodaje. W bimbie można było m.in. napić się kawy i herbaty, co stanowi pewnego rodzaju zapowiedź... kawiarenek w tramwajach.
Poznaniacy mogli także zaznaczyć na mapie Poznania miejsca, do których chcieliby dojechać tramwajem, a do których obecnie bimby nie dojeżdżają. W ciągu pierwszych 10 minut od wystawienia mapy okazało się, że zdecydowanym numerem jeden są... Naramowice.
Niedzielne wydarzenia na Świętym Marcinie były podsumowaniem trwającego siedem dni Tygodnia bez samochodu. Zarząd Transportu Miejskiego pierwszy raz zdecydował się na umożliwienie poznaniakom kursowania bezpłatnie autobusami i tramwajami przez tydzień. I akcja się udała. - Z badań, jakie przeprowadzali m.in. nasi kontrolerzy wynika, że 13% osób kontrolowanych w tym tygodniu legitymowało się dowodem rejestracyjnym samochodu - mówi Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
Jedną z osób, która dzięki promocji przekonała się do MPK jest Marek. - Szybciej można się poruszać po mieście niż stojąc autem w korkach - mówi. - Biorąc pod uwagę, że jest to pierwsza tego typu akcja oraz niedogodne warunki komunikacyjne (remont głównego węzła komunikacyjnego), uważam, że wyniki osiągnięte podczas Tygodnia bez samochodu powinny przekonać władze miasta do kontynuacji promocji komunikacji miejskiej w Poznaniu - tłumaczy Paweł Sztando, radny osiedlowy ze Starego Miasta, pomysłodawca tego, by poznaniacy mogli przez cały tydzień bezpłatnie jeździć komunikacją miejską.
Przypominamy, że od poniedziałku dowód rejestracyjny nie jest już biletem na komunikację miejską.