Róg Kupca Poznańskiego: zniknie budka z kurczakami?
W środę radni z Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta dyskutowali na temat terenu w sąsiedztwie Kupca Poznańskiego, na którym od lat stoi "słynna" budka z kurczakami. Zaakceptowano miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, ale nie oznacza to, że budka natychmiast zniknie.
Właściciel działki, na której od dawna działa m.in. budka z kurczakami, od kilku lat nie mógł się porozumieć z miastem w sprawie postawienia tu kamienicy. Choć warunki pod zabudowę lokalu wydano już w 2006 roku, Dariusz Bąkowski odwołał się od niej, gdyż nie uwzględniały dojazdu do posesji. Wjazd blokuje bowiem słup, na którym wisi trakcja tramwajowa. Jeszcze wcześniej Bąkowski przez kilka lat blokował budowę trasy tramwajowej na Rataje przez most Św. Rocha. Ostatecznie walkę przegrał i trasa powstała.
W 2011 roku, po 10 latach od rozpoczęcia batalii o budowę kamienicy przy placu Wiosny Ludów, Bąkowski otrzymał pozwolenie na budowę. Wówczas zaczęto się zastanawiać kiedy z rogu Kupca Poznańskiego zniknie budka z kurczakami, a w jej miejscu pojawią się budowlańcy. Dwa lata temu Bąkowski mówił nam, że ma wielkie ambicje i chce zaproponować poznaniakom zupełnie nową jakość budynku. Na placu wciąż jednak nic się nie dzieje.
Budka z kurczakami od lat wzbudza zainteresowanie, ponieważ stojąc w ścisłym centrum Poznania nie wpływa korzystnie na wygląd okolicy. W środę sprawą terenu, na którym się znajduje zajęli się radni. Zaakceptowali propozycję Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Jego uchwalenie ma się odbyć w przyszłym tygodniu na najbliższej sesji Rady Miasta.
Uchwalenie MPZP nie oznacza jednak, że teren przejdzie metamorfozę. - Na pewno nie będzie tak, że teren następnego dnia od wejścia w życie planu diametralnie się zmieni - mówi Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej. - Na pewno jednak organy administracji uzyskają lepsze podstawy prawne do przeciwdziałania samowolom na tym terenie, być może także do zadbania o estetykę tego miejsca - dodaje.
Co ważne, MPZP dla tego terenu będzie obowiązywać do czasu wybudowania w tym miejscu nowego budynku przez właściciela, Dariusza Bąkowskiego. Nie wiadomo jednak kiedy to nastąpi.
Najpopularniejsze komentarze