Nietypowa "pamiątka" po zmarłym: materiały wybuchowe w mieszkaniu
Na nietypową "pamiątkę" po zmarłym ojcu natknął się w ostatnich dniach mieszkaniec Konina. Porządkując mieszkanie taty znalazł pod łóżkiem... materiały wybuchowe i amunicję.
21-letni mieszkaniec Konina w ostatnich dniach porządkował mieszkanie zmarłego ojca. Pod łóżkiem w sypialni natknął się na nietypowy arsenał - amunicję oraz materiały wybuchowe. - Znalezione pudełko po koniaku nie zdradzało od razu swojej zawartości. Jednak w środku znajdowały się dwie foliowe torebki, w których były ładunki miotające z prochu oraz kilkanaście naboi różnego kalibru i przeznaczenia - wyjaśnia Marcin Jankowski z policji w Koninie.
Amunicja pochodziła od różnego rodzaju broni - od małych pocisków przez amunicję z karabinka sportowego, broni myśliwskiej, pistoletu 9mm aż do broni automatycznej. - Ojciec nigdy wcześniej nie chwalił się wspomnianymi przedmiotami. Przypuszczalnie przywiózł je sobie jako pamiątkę z wojska, w którym był w latach osiemdziesiątych - dodaje.
Posiadanie amunicji, a także materiałów wybuchów jest w Polsce zabronione. Można za to trafić do więzienia na 8 lat. 21-latek zgłosił się z arsenałem na komendę w Koninie. Pociski i materiały wybuchowe zostaną zniszczone na poligonie.