Kilkadziesiąt alarmów bombowych w Polsce: w Wielkopolsce spokojnie
Kilkadziesiąt budynków w całym kraju zostało ewakuowanych po tym jak do instytucji się w nich znajdujących dotarły maile z informacjami o podłożeniu bomby. Wszystkie obiekty trzeba było ewakuować. Nie ma wśród nich budynków z Wielkopolski.
Jak informuje obecnie Minister Spraw Wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz - alarmy są fałszywe i nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. Portal tvn24.pl podaje, że za wysyłaniem maili do polskich instytucji stoi prawdopodobnie grupa "Anonimo", która rozsyła wiadomości z zagranicznych serwerów.
W sumie w całej Polsce ewakuowano tysiące osób ze szpitali, centrów handlowych, siedzib prokuratury, Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie i wielu innych obiektów.
- W Wielkopolsce nie mamy żadnych zgłoszeń na temat ewakuacji - zapewnia podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Komenda Główna Policji zapewnia, że nad sprawą pracują obecnie setki policjantów oraz ABW. Chodzi o to, by ustalić osoby, które rozsyłały informacje o bombach. Grozi za to 8 lat więzienia.