Wielkopolska: wciąż wysoki poziom wód w rzekach
We wtorek odbyło się posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego. Choć na niektórych wodowskazach w województwie można zaobserwować zmniejszający się stan wody, wciąż przekroczone są stany alarmowe i ostrzegawcze.
Obecnie m.in. w Sławsku i Lądzie na Warcie obserwowany jest spadek stanu wody w Warcie - średnio o centymetr w ciągu trzech godzin. - Według aktualnych prognoz obserwowana na Warcie i Prośnie tendencja zmniejszania stanów wód może się na krótko odwrócić. Ta sytuacja nie spowoduje jednak bezpośredniego zagrożenia powodziowego, a jedynie ewentualne sporadycznie podtopienia lokalnych terenów upraw rolnych - wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody.
Meteorolodzy zapowiadają, że najbliższe dni mogą przynieść opady deszczu na południu Wielkopolski. W związku z tym trzeba się spodziewać ponownego podniesienia się poziomu wód w rzekach. - Największe wzrosty stanów i przepływów wody spodziewane są na górnym odcinku Warty, w Sieradzu. Opady przełożą się na zwiększenie dopływów do Zbiornika Jeziorsko - dodaje Stube.
Stan wodowskazów na godzinę 12.00 to wciąż przekroczone poziomy alarmowe i ostrzegawcze w wielu wielkopolskich miejscowościach. W Poznaniu stan ostrzegawczy na Warcie został przekroczony o 5 centymetrów (obecnie 405 cm). W Śremie o 5 cm przekroczony jest stan alarmowy (465 cm). Poziom wody w Warcie przekracza też stany alarmowe w Pyzdrach (o 5 cm), Lądzie (o 18 cm), Sławsku (o 27 cm) oraz Kole (o 8 cm). Na Prośnie wodowskaz odnotował przekroczenie stanu ostrzegawczego w Bogusławiu o 30 centymetrów (wcześniej przekroczony był tu stan alarmowy).